Gramy w Radę, damy radę: Są młodzi, ale już chcą działać w samorządzie swoich gmin

Udział w tym projekcie nie tylko pozwolił nam uwierzyć we własne siły, ale tez przekonał, że warto działać dla dobra ogólnego - mówiła Marta Domaszuk, liderka drużyny "Nowa Przyszłość" z Zespołu Szkół w Juchnowcu Górnym.

Ta ekipa wzięła udział w ogólnopolskim projekcie "Gramy w Radę, damy radę". Była to gra symulująca działalność Młodzieżowej Rady, wspomagana specjalną platformą internetową.

Juchnowiec wygrał potrójnie: w regionie, w skali kraju, a do tego zdobył jeszcze za swoje działania wyróżnienie. Przez wiele miesięcy młodzież z Juchnowca organizowała wiele spotkań z różnymi środowiskami, a także ognisko integracyjne. Kolejnym działaniem było przeprowadzenie ankiety elektronicznej na temat potrzeb i problemów lokalnej młodzieży oraz propozycji zmian na poziomie szkoły i gminy. Odbyła się też między innymi zbiórka charytatywna w szkole na rzecz 8-letniej Tereski z Afryki. Przez ekspertów projektu uznana została ona za najlepiej zorganizowane przedsięwzięcie.

Wszystkie te działania spotkały się z życzliwym przyjęciem ze strony władz gminy.

- Przychylnym okiem patrzymy na naszą młodzież, bo wiemy, że każdy ich pomysł to jest to, co naprawdę jest im potrzebne - mówiła Teresa Rudzik, sekretarz gminy Juchnowiec Kościelny. - Oni wiedzą to lepiej, a my tylko próbujemy dostosować to do warunków organizacyjno-finansowych.

- Zależało nam na zaktywizowaniu młodzieży z terenów podlaskich gmin wiejskich do zakładania młodzieżowych rad - mówił Michał Gaweł, prezes Fundacji Edukacji i Twórczości, która pilotowała projekt województwie podlaskim. - W naszym regionie wciąż jest ich za mało.

W projekcie nagrodzono również zespoły z Rudki i Choroszczy.

- Nauczyliśmy się odpowiedzialności i dyscypliny, bo z powierzonych zadań musieliśmy wywiązywać w się w terminie - mówi Natalia Niemyjska z Rudki. - Obiecaliśmy naszemu wójtowi i gminie, że będziemy angażować się w działania na rzecz lokalnej społeczności.