Badanie uczenia się i nauczania języków obcych w gimnazjum (BUNJO) - to największy krajowy projekt badawczy dotyczący nauki języków obcych. Dzięki trzyletniemu badaniu (2012-2014) można zobaczyć, jak wygląda nauczanie tego przedmiotu w gimnazjach. Wzięło w nim udział około 4700 uczniów ze 120 szkół gimnazjalnych, uczących się języka angielskiego według nowej podstawy programowej.
Instytut Badań Edukacyjnych opublikował jak na razie wnioski z pierwszej części badania, w których zbierano opinie od nauczycieli i uczniów. Pełen raport z badania gotowy będzie w 2015 roku.
Rutynowe lekcje
Co wynika z tego raportu? Okazało się, że większość badanych gimnazjów oferuje tylko naukę języka angielskiego i niemieckiego.
- Biorąc pod uwagę, że nauka jednego z języków jest kontynuacją nauki w szkole podstawowej, czyli najczęściej języka angielskiego, uczeń nie ma realnej możliwości wyboru języka, którego naukę rozpoczyna w gimnazjum - twierdzą eksperci IBE.
Z raportu wynika też, że szkoły rzadko uczestniczą w międzynarodowych projektach edukacyjnych. Na przestrzeni ostatnich trzech lat w taką formę pracy angażowała się w przybliżeniu, co szósta placówka. Zdaniem dyrektorów barierą jest brak pieniędzy.
- Szkoda, że nigdy nie byliśmy na żadnej wymianie, to na pewno jest fajna przygoda połączona z nauką. W szkole mamy dużo godzin języka angielskiego, ale przebywanie z osobami obcojęzycznymi daje dużo więcej korzyści niż taka zwykła lekcja - uważa Julia, gimnazjalistka z Ełku.
Badacze z IBE stwierdzili również, że poza szkołą uczniowie mają małą styczność z językiem obcym. Większość rodziców słabo zna język angielski, a uczniowie rzadko mają kontakt z rodowitymi użytkownikami języka. W czasie badania mniej niż jedna piąta uczniów I klasy gimnazjum deklarowała korzystanie z korepetycji z języka angielskiego, a mniej niż jedna dziesiąta - uczęszczanie na kursy językowe.
- Wbrew obiegowym opiniom o tym, że polskie dzieci uczą się języka na prywatnych lekcjach, okazuje się, że nie korzystają masowo z takiej formy edukacji - zaznaczają badacze.
Najczęstszy kontakt z językiem angielskim uczniowie mają poprzez media, w szczególności dzięki słuchaniu anglojęzycznych piosenek. Większość uczniów stwierdziła, że lubi lekcje języka angielskiego, chociaż są rutynowe.
--Piszemy temat, rozwiązujemy ćwiczenia, pani nam mówi o nowych słówkach i zadaje nam pracę domową - oto typowa relacja z typowej lekcji.
Poza tym, zdaniem co czwartego gimnazjalisty nauczyciel na lekcji języka angielskiego mówi głównie po polsku.
- Nasz nauczyciel jak wchodzi do klasy tylko wita się z nami po angielsku, a później rozmawiamy już po polsku - tłumaczy Kacper, gimnazjalista z Ełku.
Uczą tylko do egzaminu
Nauczyciele w badaniu przedstawiają zupełnie inny obraz prowadzonych przez siebie lekcji i deklarują, że posługują się na nich językiem angielskim.
Z raportu wynika również, że bardzo ważną rolę w ich pracy odgrywa podręcznik, a najważniejszym celem kształcenia jest przygotowanie uczniów do egzaminów. Eksperci IBE uważają, jednak, że takie nastawienie nauczycieli może prowadzić do pomijania istotnych treści nauczania.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?