Od piątku takie nowatorskie zabiegi operowania przepuklin pachwinowych wykonują lekarze z I Kliniki Chirurgii Ogólnej i Endokrynologicznej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Do USK przyjechał ze Szkocji dr Michał Chudy, specjalizujący się od lat w laparoskopowym leczeniu przepuklin pachwinowych. Ma takich zabiegów na koncie blisko 1000. Jest uznanym ekspertem w Wielkiej Brytanii, szkoli innych lekarzy.
Ta metoda operowania jest rewelacyjna
prof. Jacek Dadan
I Klinika Chirurgii Ogólnej i Endokrynologicznej USK
Nowatorska metoda to laparoskopowa technika operowania, podczas której nie trzeba sięgać do jamy brzusznej pacjenta, a wszelkie manipulacje odbywają się w powłokach brzusznych.
- Wystarczy jedno małe cięcie pod pępkiem, długości 1,5 cm i nieco niżej - dwa malutkie, 5-milimetrowe - opisuje dr Michał Chudy. - Siatka mocująca układana jest pod mięśniami, przez co nie dotyka do żadnych nerwów. Przy operacji otwartej siatkę mocuje się na lub między mięśniami, jest ona w kontakcie z trzema istotnymi nerwami i jest przyczyną przewlekłego bólu u 30-50 proc. pacjentów.
Korzyści jest więcej. Po zabiegu laparoskopowym pacjent już po kilku dniach wraca do pełnej sprawności, praktycznie nie wymaga podawania leków przeciwbólowych. W Wielkiej Brytanii 86 proc. pacjentów po kilku godzinach od operacji wychodzi do domu.
- U nas będzie wychodzić na drugi dzień, bez żadnych leków, ale i bez dolegliwości - zaznacza prof. Jacek Dadan, kierownik kliniki. - Nawet nie musi wracać do żadnej kontroli. To rewelacyjna metoda. Wraca się do pełnej aktywności fizycznej niemalże od razu. Na pewno będzie to operacja lubiana przez pacjentów, ale i przez nas, lekarzy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?