- Opowiadając, staram się pobudzać wyobraźnię dzieci - wyjaśnia Michał Malinowski, twórca Muzeum Bajek i Opowieści. - I pokazać, że tworzenie opowieści wcale nie musi być trudne. W dobie, gdy głównym środkiem przekazu jest obraz trzeba zdać sobie sprawę z tego, że coraz rzadziej rozmawiamy, opowiadamy i generalnie - mówimy - dodaje bajarz.
Obecnie większość bajek przesycona jest brutalnością, a dzieci bombardowane są informacjami. Ponadto obraz pozostawia młodym niezwykle mało przestrzeni na wyobraźnię, a opowiadanie bajek to sztuka. Jednak nie tak trudna, jak by się mogło wydawać. Można byłoby powiedzieć, że dziecinnie proste, ponieważ to właśnie najmłodsi mają bogatą wyobraźnię. Wśród dzieci opowieści wzbudziły duże zainteresowanie. Najmłodsi z wypiekami na twarzy słuchali opowiadacza.
- A będzie pan w przyszłym tygodniu? - pytały z niecierpliwością dzieci uczestniczące w warsztatach.
Następnie najmłodsi konstruowali z klocków przeróżne budowle: okazałe zamki, rozległe grody, monumentalne łodzie, na podstawie których snuły opowieści.
- Wystarczy zainspirować dzieciaki, dać im jakąś wskazówkę, a same wpadają na genialne pomysły - tłumaczy twórca Muzeum Bajek i Opowieści.
Efekty pracy dzieci zostały nagrane i mają być wydane w formie książki.
- Jeśli finanse pozwolą wydamy książkę również w formie audiobooka - mówi Joanna Salwa-Anucińska z Fundacji Leonardo.
W ramach festiwalu opowieści odbyły się seanse "Polskiego Kina Młodego Widza". Od października Fundacja wznawia również cykl kina festiwalowego, które wcześniej odbywało się na bulwarach.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?