Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Sportowa: Remont uszkodził korzenie. Mieszkańcy boją się, że drzewa się przewrócą

Łukasz Poniatowski [email protected]
Drzewa miały być wycięte. Potem okazało się, że będą wzmocnione betonem. Ale nie zostało zrobione nic. - mówi Andrzej Łajewski,mieszkaniec ul. Sportowej.
Drzewa miały być wycięte. Potem okazało się, że będą wzmocnione betonem. Ale nie zostało zrobione nic. - mówi Andrzej Łajewski,mieszkaniec ul. Sportowej.
Podczas remontu ul. Sportowej uszkodzono korzenie przydrożnych drzew.

- Te drzewa zagrażają naszemu bezpieczeństwu - mówią mieszkańcy ul. Sportowej.

- Drzewa można wyciąć, ale dopiero jak skończy się okres lęgowy ptaków - odpowiada Adam Kiełczewski, burmistrz Grajewa.

Chcą żyć bezpiecznie

Remont ul. Sportowej przeprowadzono w czerwcu i lipcu br. Od początku mieszkańcy zgłaszali szereg zastrzeżeń. Uwagi dotyczyły głównie uszkodzenia warstwy korzeniowej drzew rosnących tuż przy ulicy. Zdaniem mieszkańców ul. Sportowej korzenie zostały wycięte w związku w skutek czego drzewa straciły stabilność. Pojawiło się realne zagrożenie, że mogą przewrócić się na posesji lub na ulicę.

Początkowo drzewa miały być wycięte, później planowano je zabezpieczyć. Ulicą, ze względu na znajdujący się w pobliżu stadion i kościół porusza się spora liczba osób. Mieszkańcy wielokrotnie informowali o zagrożeniu władze miasta. Jaka była odpowiedź?

- Drzewa miały być wycięte - mówi mieszkaniec Andrzej Łajewski, mieszkaniec ul. Sportowej. - Potem okazało się, że będą wzmocnione jakoś betonem. Wszystko zostało tak jak widać. Nie zostało zrobione nic!

Ostatecznie drzewa podsypano piaskiem. Zdaniem mieszkańców to stanowczo za mało.

Wycinka tylko w planach

Okres lęgowy ptaków uniemożliwia wycinkę wspomnianych drzew. Tym czasem mieszkańcy mówią, że na drzewach nie ma ani jednego ptasiego gniazda i twierdzą, że nikt tego nie sprawdzał.

- Nie było nikogo prócz naczelnika wydziału i pracowników z wydziału budownictwa - mówi pan Andrzej. - Od razu dali do zrozumienia, że nie ma szans na wycięcie.

Potwierdza to włodarz miasta.

- Okres lęgowy obowiązuje niezależnie od tego czy są tam ptaki, czy nie ma - wyjaśnia burmistrz Grajewa i dodaje, że nawet gdyby chciał przeprowadzić wycinkę uniemożliwia mu to okres ochronny.

Prawdą jest, że nikt z mieszkańców ul. Sportowej nie zgłosił pisemnie żadnego wniosku o tym, że istnieje takie zagrożenie.
- Jeżeli ktoś chciał zareagować, mógł przyjść, może w tedy by się to inaczej odbyło - stwierdza Kiełczewski.

Przyznaje, że część górna korzeni została usunięta, ale duża część korzeni pozostała w glebie. Tak więc jego zdaniem drzewa są w miarę stabilne.

Z rozmów z mieszkańcami wynika, że wniosek o wycięcie można składać, ale dopiero po zakończeniu projektu, który musi być zrealizowany w całości. Przypomnijmy, że cała inwestycja została podzielona na trzy etapy. Dopóki nie zakończy się trzeciego etapu, drzew nie można wyciąć.

Zaprzecza temu Adam Kiełczewski.

- Mieszkańcy ul. Sportowej mogą nie wiedzieć do końca jakie są plany - mówi. - W planie budowy mamy kolejny etap tego odcinka. A wycinka tych drzew w tym nie przeszkodzi - wyjaśnia, zapewniając, że problem zostanie rozwiązany.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna