- Uważamy, że to hipokryzja - tłumaczy Andrzej Chmielewski, rzecznik prasowy komitetu. - Turyści nie po to przyjeżdżają do miasta, by się modlić. Mają prawo do tego, by spotkać się nad rzeką i wypić piwo.
Kilka miesięcy temu, jak pisaliśmy, augustowscy radni, na wniosek policji, uchwalili, że na plażach oraz bulwarach nie można spożywać alkoholu. Ma to przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa.
Mieszkańcy skarżyli się bowiem, że grupy spożywających alkohol zachowują się zbyt hałaśliwie, zaczepiają przechodzących obok i śmiecą. Obok miejsc, gdzie biesiadują, pozostaje stos butelek, niedopałków oraz papierów.
- To trzeba sprzątać - radzi Chmielewski. - Od tego są miejskie służby.
Zdaniem rozmówcy, strażnicy miejscy oraz policjanci powinni zadbać też o bezpieczeństwo. - Osoby, które zachowują się niewłaściwie należy ukarać - dodaje rozmówca. - Natomiast pozostali mają prawo korzystać z różnych form relaksu, także takiego, z piwem w ręku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?