W miniony czwartek do oficera dyżurnego policji zadzwoniła kobieta i poinformowała, że w jednym z mieszkań na warszawskim Bemowie leży nieprzytomny mężczyzna. Policjant niezwłocznie przekazał tę informację do pogotowia ratunkowego. Wysłani na miejsce funkcjonariusze ustalili, że człowiek leżący w mieszkaniu prawdopodobnie został pobity i na skutek odniesionych obrażeń zmarł.
Zobacz też: Warszawa: Morderstwo na Brzeskiej. Na Pradze Północ 20-letni Damian K. zadźgał 28-latka (wideo)
Sprawą zajęli się funkcjonariusze wydziału kryminalnego oraz dzielnicowy. Policjanci z Bemowa potrzebowali zaledwie trzydziestu minut, aby wytypować i zatrzymać sprawcę. Okazał się nim 34-letni Tomasz K. W jego mieszkaniu policjanci zabezpieczyli telefon komórkowy oraz laptop, który mężczyzna skradł z mieszkania pokrzywdzonego. Tomasz K. trafił do policyjnego aresztu.
W prokuraturze rejonowej mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa, działając w okresie recydywy. Sąd już go aresztował.
Za zabójstwo grozi więzienie nie krótsze niż 12 lat. Mężczyzna może zostać skazany także na 25 lat lub dożywocie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?