Rzeka Szczeberka. Most zagrożony z powodu obwodnicy

- Monitoring obejmie też wody gruntowe - dodaje Rafał Malinowski, rzecznik prasowy białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku. - Na tę chwilę nie widzimy żadnego zagrożenia dla konstrukcji, ani terminu przekazania obwodnicy do użytkowania.

Według pierwotnej, zawartej z wykonawcą umowy droga miała być gotowa do końca września. Kilka tygodni temu inwestor zgodził się na aneks i przedłużenie terminu wykonania prac do 25 października. Jednym z powodów tej decyzji były problemy z mostem na niewielkiej rzece Szczeberka. Na konstrukcji pojawiły się bowiem pęknięcia, które były skutkiem osiadania się podpór mostu. R. Malinowski przyznaje, że większe od tych, które były założone w projekcie technicznym.

Wykonawca zlecił ekspertom wykonanie opinii, czy zagraża to bezpieczeństwu, czy nie. Niezależnie od tych dokumentów, konstrukcja została obciążona. Na moście ułożono stertę betonowych płyt. Prawa jezdnia pozytywnie przeszła test już kilka tygodni temu. Teraz eksperci ocenili wynik prób na lewym pasie drogi. Malinowski mówi, że jest on pozytywny.

- Nie ma mowy o wyburzaniu obiektu - zapewnia rzecznik GDDKiA. - Zastosowany program naprawczy przyniósł efekty.

Jeśli w trakcie monitoringu obiektu wyjdzie na jaw, że jest on zagrożony, wówczas specjaliści będą zastanawiali się, jak wzmocnić konstrukcję. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że przypuszczalnie trzeba będzie wymieniać grunt, który jest bardzo grząski.

Augustowska obwodnica ma być przekazana do użytkowania ok. 10 listopada. Dokładny termin jest uzależniony od tego, kiedy uda się dokonać wszystkich odbiorów.