Podejrzani to mieszkańcy Białegostoku. Zostali w ubiegłym tygodniu zatrzymani do śledztwa, o którym głośno zrobiło się pod koniec lipca. Wtedy policja i antyterroryści zorganizowali wielką akcję w Białymstoku. Chodzi o gang trudniący się produkcją i handlem narkotykami, a także zarabianiem na prostytucji. W trakcie przeszukania mieszkań zatrzymanych policjanci znaleźli m.in. broń i narkotyki, a także przedmioty zawierające treści i symbolikę nazistowską.
W sumie zarzuty w tej sprawie usłyszało już 26 osób.
Choć prokuratura nie zdradza kulis śledztwa, jeszcze w lipcu szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz powiedział, że ma informacje, że członkowie grupy mogą być powiązani z serią podpaleń mieszkań cudzoziemców.
Doszło do tego w zeszłym roku w Białymstoku. Minister dodał, że część podejrzanych wywodzi się z białostockiego środowiska skinheadów.
Śledztwo jest przedłużone do marca przyszłego roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?