Był to już drugi taki przypadek. Suwalska policja zatrzymała podejrzewanego nastolatka i przewiozła do schroniska przy zakładzie poprawczym. O jego dalszym losie zdecyduje sąd ds. nieletnich.
Do utrzymywanego w tajemnicy zdarzenia doszło 4 października na terenie Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Suwałkach. Nastolatek, w jednej z sal zaatakował 9-latka. Zaczął go szarpać i poszturchiwać. Poszkodowany twierdzi też, że napastnik trzymał go za krocze. Krzyk nękanego chłopca usłyszał wychowawca, który wbiegł do sali i rozdzielił swoich podopiecznych. Gdy usłyszał, co się stało, zawiadomił dyrektora placówki, a ten miejscową policję.
Funkcjonariusze, po przesłuchaniu stron, zatrzymali nastolatka.
- Zgromadzony w tej sprawie materiał przekazaliśmy do sądu ds. nieletnich - informuje Eliza Sawko, oficer prasowy KMP w Suwałkach.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że wobec zatrzymanego nastolatka zarzuty molestowania były już formułowane wcześniej. Chłopak pochodzi z rodziny, która ma problem alkoholowy. Kilka lat temu trafił do placówki opiekuńczej, a stamtąd do trzech rodzin zastępczych. W ostatniej z nich miał molestować i bić młodszego kolegę. W kwietniu tego roku sąd zdecydował więc, że nastolatek, któremu założono tzw. niebieską kartę, ponownie trafi do placówki opiekuńczej.
Jednocześnie zalecił indywidualną opiekę wychowawczą. Podobno przez pierwsze miesiące pobytu w ośrodku nie stwarzał większych problemów wychowawczych. Wprawdzie nie otrzymał promocji do kolejnej klasy, ale uczęszczał na zajęcia, był stosunkowo miły oraz uczynny.
Do pierwszego incydentu doszło w czasie wakacji. Wówczas chłopak pierwszy raz molestował dziewięciolatka. Ten poskarżył się wychowawczyni i obaj trafili do gabinetu dyrektora placówki. Nastolatek przyznał się do winy, przeprosił młodszego kolegę i sprawa poszła w niepamięć. Teraz, gdy sytuacja powtórzyła się, ośrodek zawiadomił organy ścigania. Podejrzewany nie przyznaje się do winy. 9-latek natomiast znajduje się pod opieką psychologa.
Jerzy Dąbrowski, dyrektor Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Suwałkach, na temat incydentów nie chciał z nami rozmawiać.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?