Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa Alessandra G. Akta oszusta krążą po Polsce

(tom)
W lutym br. prokuratura skierowała do suwalskiego sądu akt oskarżenia w tej sprawie, oparty na zeznaniach kilkuset poszkodowanych
W lutym br. prokuratura skierowała do suwalskiego sądu akt oskarżenia w tej sprawie, oparty na zeznaniach kilkuset poszkodowanych Archiwum/Andrzej Zgiet
Oszukał 11 tys. ludzi i nikt nie chce go sądzić. Proces suwalczanina Alessandra G. wciąż się nie rozpoczął.

O tej sprawie głośno było dwa lata temu. 22-letni G. rozsyłał do właścicieli firm działających na terenie całej Polski wezwania do zapłaty za wpis do utworzonego przez siebie Krajowego Rejestru Informacji o Przedsiębiorcach. Domagał się 110 zł. Wezwanie przypominało druk urzędowy. Tysiące ludzi dało się nabrać. Na konto G. wpłynął ponad 1 mln zł.

W lutym br. prokuratura skierowała do suwalskiego sądu akt oskarżenia w tej sprawie, oparty na zeznaniach kilkuset poszkodowanych. Niemal od razu obrońca zgłosił, by przesłuchać wszystkich, czyli 11 tys. ludzi.

Z tym wymiar sprawiedliwości nie poradziłby sobie przez kilka lat. Suwalski sąd uznał jednak, że tej sprawy w ogóle nie powinien rozstrzygać. Bo pierwsze zgłoszenie o przestępstwie napłynęło z okolic Bydgoszczy. Tam też sprawę odesłano. Ale bydgoscy sędziowie złożyli wniosek o przeniesienie procesu do Suwałk ze względu na tzw. ekonomikę procesową.

To słaby argument, bo poszkodowani pochodzą z całej Polski i koszty ich dojazdu do Suwałk będą spore. Ale ostateczną decyzję podejmie Sąd Apelacyjny w Gdańsku.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna