Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarze rodzinni zapowiadają, że nie podpiszą umów

Urszula Ludwiczak [email protected]
Według lekarzy rodzinnych, w systemie na czerwono, czyli jako nieubezpieczone, wyświetla się w zależności od regionu kraju, nawet 20 proc. pacjentów
Według lekarzy rodzinnych, w systemie na czerwono, czyli jako nieubezpieczone, wyświetla się w zależności od regionu kraju, nawet 20 proc. pacjentów sxc.hu
Lekarze rodzinni zrzeszeni w Porozumieniu Zielonogórskim zapowiadają, że nie podpiszą umów na 2015 r., jeśli minister zdrowia nie odejdzie od pomysłu zmian finansowania.

Ministerstwo Zdrowia chce od stycznia przyszłego roku zabrać lekarzom podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) "katarkowe" (to 5 zł za przyjęcie osób chorych na infekcje dróg oddechowych), a także zlikwidować nadwyżkę za pacjentów z cukrzycą i chorobami serca. Dla wszystkich obowiązywałaby jednolita stawka, liczona od każdej osoby zapisanej do danego lekarza czy poradni. Do tego nie będzie płacić lekarzom za osoby, które wyświetlają się w systemie EWUŚ jako nieubezpieczone.

Odzyskane w ten sposób nawet kilkaset milionów złotych miałoby zasilić fundusz badań diagnostycznych, m.in. w kierunku wykrywania chorób nowotworowych. Od stycznia 2015 r., w ramach tzw. pakietu kolejkowego, lekarze POZ będą mogli bowiem kierować na 50 dodatkowych kosztownych badań, m.in. rezonans magnetyczny, tomografię komputerową czy gastroskopię.

Nikt nie podpisze kontraktu, który jest nie do oszacowania Joanna Zabielska-Cieciuch

lekarz rodzinny, Porozumienie Zielonogórskie w Białymstoku

Taka zmiana budzi jednak oburzenie lekarzy rodzinnych, zrzeszonych w Porozumieniu Zielonogórskim. Ich zdaniem zaproponowane przez resort koncepcje w niekorzystny sposób wpłyną na funkcjonowanie POZ, a więc pogorszą jakość opieki nad pacjentem. Dodają, że projekt resortu zdrowia poprzez zmiany w sposobie finansowania świadczeń POZ nie zwiększa, a zmniejsza fundusze przeznaczone na leczenie pacjentów.

- Z naszych wyliczeń wynika, że po zabraniu nam 'katarkowego", stawek za pacjentów z cukrzycą i chorobami serca oraz nieubezpieczonych, 80 proc praktyk straci miesięcznie od 2 do 20 tys. zł - mówi Joanna Zabielska-Cieciuch, lekarka rodzinna z Białegostoku.

Według lekarzy rodzinnych, w systemie na czerwono, czyli jako nieubezpieczone, wyświetla się w zależności od regionu kraju, nawet 20 proc. pacjentów. Nie są oni jednak rzeczywiście nieubezpieczeni, a jedynie nieobjęci systemem ze względów biurokratycznych (np. są na zasiłku rehabilitacyjnym czy zmieniają pracę).

- Tymczasem my zgłaszamy listę pacjentów do funduszu na początku miesiąca, cały miesiąc ich leczymy, a dopiero na koniec dowiemy się, za kogo NFZ nam nie zapłaci - mówi dr Zabielska-Cieciuch.

Jak mówią lekarze, czeka ich wielka niewiadoma, bo konkretów odnośnie stawki też nie ma.

- Jesteśmy za ujednoliceniem stawki, ale na przejrzystych zasadach i tak, abyśmy stracili jak najmniej - dodaje lekarka. - Zwłaszcza, że dochodzą nam nowe zadania (np. wykonywanie testów wysiłkowych czy badań USG).

Porozumienie Zielonogórskie stoi na stanowisku, że zarówno Ministerstwo Zdrowia jak i Narodowy Fundusz Zdrowia powinny przygotować propozycje, które uwzględnią realne podniesienie nakładów na podstawową opiekę zdrowotną m.in. przez podniesienie stawki kapitacyjnej, finansowania świadczeń lekarza, pielęgniarki i położnej POZ u świadczeniodawców. W razie niespełnienia tych postulatów, Federacja będzie rekomendować lekarzom POZ niezawieranie umów na rok 2015.

- Nikt nie podpisze kontraktu, który jest nie do oszacowania - mówi Joanna Zabielska-Cieciuch. - Nie zgodzimy się też na obniżenie dochodów oraz na podpisywanie umów z NFZ na czas nieokreślony, gdy minister lub fundusz będą mogły w każdej chwili zmienić warunki finansowania.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna