Lech ma silny skład, naszpikowany gwiazdami polskiej ligi, który pod wodzą Macieja Skorzy, znów zaczyna właściwie funkcjonować. Poznaniacy, w myśl nowego, chyba niezbyt trafionego regulaminu, z automatu grają u siebie, a w 1/8 finału o awansie decyduje jeszcze wynik jednego meczu.
Skorża bez ogródek przyznaje: - Nasze cele są niezmienne. Już wcześniej zapowiadałem, że mierzymy w końcowy triumf w Pucharze Polski i w ten sposób przygotowujemy się do tego meczu pod względem mentalnym. Dlatego spotkanie z Jagiellonią jest dla nas najważniejsze do końca tego roku. Poza tym, to właśnie w Białymstoku doznałem jedynej porażki jako trener Lecha i teraz liczę na rewanż.
Zdeterminowany "Kolejorz"
Nie ma co liczyć na eksperymenty w zespole gospodarzy. Konfrontacja jest zapowiadana w Poznaniu jako mecz jesieni. Nabrała dodatkowego prestiżu ze względu na zaskakujące ligowe dokonania Jagi, która zawita dziś na Inea Stadion na Bułgarskiej. Żaden kibic "Kolejorza" nie wybaczyłby jakiegokolwiek odpuszczania w spotkaniu z białostoczanami.
Możemy więc przewidzieć, że w zespole Lecha na boisko wyjdą wszyscy najlepsi i zdrowi zawodnicy. Zabraknie kontuzjowanych Kebby Ceesaya, Macieja Wilusza oraz Vojo Ubiparipa. Pod znakiem zapytanie stoi też występ Marcina Kamińskiego.
"Spotkanie z Jagiellonią jest dla nas najważniejsze do końca tego roku."
Maciej Skorża
trener Lecha Poznań
Niektórzy muszą odpocząć
Trochę inaczej wygląda sytuacja w Jadze. Tu nie ma tak wielkiej presji na awans. Oczekiwania bardziej wynikają z niesamowitej ligowej serii, która rozbudziła wyobraźnię i apetyty fanów żółto-czerwonych. Na szansę Jagi trzeba jednak patrzeć trzeźwo. Nawet bukmacherzy są gotowi zapłacić blisko 3 złote za postawioną złotówkę na awans gości (w przypadku Lecha około 1,30 za 1 zł). Wydaje się, że trener Michał Probierz dokona też rotacji w wyjściowej jedenastce.
- Na pewno zagramy trochę w innym składzie niż w ostatnich spotkaniach ligowych. Jest kilku zawodników z drobnymi urazami i być może komuś przyda się odpoczynek, bo w poniedziałek czeka nas kolejny mecz, tym razem ligowy, z Bełchatowem - mówi trener Jagi.
Czego możemy być pewni, białostoczanie - niezależnie od zestawienia - są rozpędzeni i niebezpieczni. To ekipa, która potrafi wykorzystać każdą słabość przeciwników.
- Spodziewam się wyrachowanego meczu - mówi Skorża.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?