- Walczymy o dobro tych dziewczynek - mówili nauczyciele z Zespołu Szkół nr 3, którzy zebrali się przed suwalskim sądem. - Nie rozumiemy, dlaczego nie pozwala się im na mieszkanie w Polsce.
Do działającej w ramach ZS nr 3 szkoły podstawowej jeszcze niedawno uczęszczała 7-letnia Nicole. Prawie rok temu, jak wielokrotnie pisaliśmy, przyjechała razem z matką Iwoną Czygier oraz młodszą siostrą Darią do Polski. W Hiszpanii pozostał ojciec dzieci. Jego nieformalny związek z Iwoną Czygier rozpadł się, bo mężczyzna znalazł sobie inną partnerkę. Hiszpan stwierdził, że matka porwała dzieci i wystąpił o nakaz powrotu dziewczynek. Suwalski sąd, prawomocnym już wyrokiem, na to przystał.
Iwona Czygier nie pogodziła się z tym rozstrzygnięciem. Do Hiszpanii nie chce wracać, gdyż - jak twierdzi - byłaby tam zdana na łaskę i niełaskę byłego partnera. Obawia się też, że tamtejszy sąd może ograniczyć jej prawa rodzicielskie. Czygier, wraz z córkami, ukrywa się. Ponieważ jest nauczycielką z wykształcenia, dyrektor ZS nr 3 zgodził się, by uczyła Nicole w domu. Matce nie można więc zarzucić, że uchyla się od realizacji tzw. obowiązku szkolnego.
Nauczyciele postanowili jednocześnie wspomóc kobietę w jej walce o to, by mogła z córkami mieszkać w Polsce. Rada pedagogiczna podjęła specjalną uchwałę, w której sprzeciwiła się "zmuszaniu naszej uczennicy Nicole do opuszczania Polski". Jednocześnie zaczęło się zbieranie podpisów pod petycją do prezesa suwalskiego sądu. Nie tylko w ZS nr 3, ale też w Przedszkolu nr 8, do którego uczęszczała Daria.
- Domagamy się jedynie tego, by nad tą sprawą, której nie da się rozpatrywać jedynie w ramach sztywnych prawniczych formułek, sąd głęboko się pochylił - mówili nauczyciele. - Bo można wyrządzić wielką szkodę i tym dziewczynkom, i ich bardzo dobrej przecież matce.
Okolicznością do wznowienia postępowania mają być najnowsze badania dzieci w poradni psychologi-czno-pedagogicznej. Wyniki dowodzą, że dziewczynki nie chcą wracać do Hiszpanii. Ich matka złożyła już w sądzie wniosek, dotyczący wznowienia postępowania. Co i kiedy z nim się stanie, na razie nie wiadomo.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?