Planeta zabaw: Bawić się mogą wszyscy, ale dopiero po południu

Obiekt został zbudowany w ramach tegorocznego budżetu obywatelskiego. Był to projekt, który uzyskał największe poparcie społeczne. W sąsiedztwie Zespołu Szkół nr 3 powstały boisko z miękką nawierzchnią, a także plac zabaw wyposażony w nowoczesne urządzenia: domki ze zjeżdżalniami i huśtawki. Teren jest ogrodzony oraz oświetlony, a więc bezpieczny.

- Takich obiektów w mieście brakuje - tłumaczył Piotr Zieliński, dyrektor szkoły. - Boiska istniejące nie są przystosowane do prowadzenia zajęć wychowania fizycznego z uczniami pierwszych klas. Posiadają bowiem niewłaściwą nawierzchnię. Nie mówiąc już o braku urządzeń dla najmłodszych.

W czwartek planeta zabaw została otwarta, ale rano korzystać z niej mogą wyłącznie uczniowie "jedenastki". Natomiast po południu - zainteresowane dzieci z całego miasta.

Od grudnia przy ZS nr 3 może być czynna kolejna atrakcja, czyli sztuczne lodowisko. Jednak w tym przypadku, termin otwarcia uzależniony jest od warunków atmosferycznych. Aby ślizgawkę można było uruchomić, temperatura powietrza musi spaść do minus 10 stopni Celsjusza. Wprawdzie prognozy na to nie wskazują, ale nie muszą się potwierdzić. Przypomnijmy, że ze ślizgawki także można korzystać za darmo. Będzie też możliwość wypożyczenia łyżew. Natomiast nie udało się obiektu zadaszyć. Wprawdzie taki pomysł był zgłoszony w ramach wniosków obywatelskich, ale uzyskał za małą liczbę głosów. Inicjatywa nie ma już szans na realizację w ramach budżetu obywatelskiego, bo rada miasta zastrzegła, że przedsięwzięcia nie mogą powstawać w rejonie placówek oświatowych. Dyrektor szkoły ma nadzieję, że środki na ten cel znajdą się w budżecie miasta.