Kilka godzin po ogłoszeniu wyroku sądu, przedstawiciele komitetu wyborczego Tadeusza Truskolaskiego oskarżyli Konrada Zielenieckiego, szefa sztabu Jana Dobrzyńskiego o próbę kradzieży dokumentów.
Do tej miało dojść w trakcie debaty kandydatów, zorganizowanej przez młodzieżową rada miasta.
- W trakcie spotkania zginęła teczka prezydenta Truskolaskiego. Pełnomocnik naszej kampanii znalazł ją w rękach szefa sztabu kandydata PiS - wyjaśnia Marcin Szczudło z komitetu Truskolaskiego.
We wtorek złożono zawiadomienie na policję o popełnieniu przestępstwa. Zdaniem Konrada Zielenieckiego, o kradzieży nie ma mowy, co najwyżej doszło do pomyłki.
- Musiałem wyjść w trakcie debaty, poprosiłem koleżankę, by podała mi teczkę. Już na zewnątrz budynku zorientowałem się, że to nie moja teczka - wyjaśnia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?