Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszustka podawała się za córkę. 66-latek prawie przekazał pieniądze

Archiwum
66-letni mieszkaniec Łomży uniknął padnięcia ofiarą oszustów.
66-letni mieszkaniec Łomży uniknął padnięcia ofiarą oszustów. Archiwum
Do mieszkania 66-letniego mieszkańca Łomży zadzwoniła kobieta podająca się za jego córkę. Twierdziła, że miała wypadek i pilnie potrzebuje pieniędzy. Starszy mężczyzna w porę się zorientował, że próbowano go oszukać.

Zdarzenie miało miejsce we wtorek. Do mieszkania 66-letniego łomżanina zadzwonił telefon. Kobieta z drugiej strony słuchawki przedstawiła się jako córka mężczyzny. Oświadczyła, że miała wypadek samochodowy i pilnie potrzebuje pożyczyć 40 tysięcy złotych.

Starszy łomżanin obiecał pomóc "córce". Chwilę po rozłączeniu z kobietą telefon zadzwonił ponownie. 66-latek usłyszał męski głos, który oświadczył, ze jest policjantem, który chce pomóc jego córce uniknąć kary za spowodowany wypadek i że za pół godziny jeszcze raz zadzwoni i omówią szczegóły przekazania pieniędzy. Mężczyzna słysząc to wszystko, nie czekał długo tylko poszedł do banku i wypłacił daną kwotę.

O umówionej godzinie jednak nikt nie zadzwonił i nikt też nie zgłosił się po pieniądze. Dopiero po pewnym czasie mężczyzna skontaktował się z rodziną. Wtedy też okazało się, że nikt z najbliższych nie miał wypadku i nie potrzebował pieniędzy. O zajściu 66-latek poinformował policję.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna