Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jezioro Sumowo będzie sprzedane. Mieszkańcy nie są zadowoleni

Helena Wysocka [email protected]
Zgodę na sprzedaż jezior  wydają ministerstwa Skarbu państwa oraz rolnictwa.  Zainteresowani muszą złożyć stosowne wnioski do powiatów. Sprzedawane są wyłącznie akweny stojące, czyli takie, przez które nie przepływa żaden ciek.
Zgodę na sprzedaż jezior wydają ministerstwa Skarbu państwa oraz rolnictwa. Zainteresowani muszą złożyć stosowne wnioski do powiatów. Sprzedawane są wyłącznie akweny stojące, czyli takie, przez które nie przepływa żaden ciek. Archiwum
Jezioro Sumowo trafi wkrótce w prywatne ręce. Ministerstwa właśnie zgodziły się na sprzedaż majątku.

- Tego wykluczyć nie można - przyznaje wójt sejneńskiej gminy Jan Skindzier. - Wszystko zależy od tego, kim będzie właściciel i jakie ma plany.

Rozmówca dodaje, że najlepiej byłoby, gdyby jeziorami zarządzały samorządy. Wówczas ludzie mieliby wpływ na to, w jaki sposób i przez kogo są one wykorzystywane.

Sumowo to jedno z większych spośród 36 położonych na terenie gminy Sejny jezior. Aktualnie wszystkie własnością Skarbu Państwa. Kilka miesięcy temu miejscowy przedsiębiorca wyraził chęć zakupu Sumowa. 14-hektarowy akwen został oszacowany na 300 tysięcy złotych.

- Zgodę na tego typu transakcje mamy - mówi Romuald Witkowski, wicestarosta sej-neński. - Czekamy jeszcze na upoważnienie i będziemy ogłaszać przetarg.

Licytacja prawdopodobnie odbędzie się wiosną przyszłego roku. Tymczasem informacją o sprzedaży jeziora zaniepokoili się właściciele gruntów położonych wokół akwenu oraz wędkarze. Ludzie obawiają się, że nabywca będzie ograniczał korzystanie z wody.

- Wiele osób prowadzi kwatery agroturystyczne - przypominają nasi Czytelnicy. - Letnicy przyjeżdżają przede wszystkim z uwagi na dostęp do wody. Gdy ten będzie utrudniony, wybiorą inne miejsca.

Wprawdzie przepisy mówią, że wokół jezior musi pozostać ogólnodostępna strefa, ale to ma niewielkie znaczenie.

- Do tej strefy trzeba jakoś dojść, a wokół są grunty prywatne - zauważają nasi rozmówcy. - Poza tym, właściciel jeziora będzie wydawał zgody na budowę pomostów. Z tym także mogą być problemy.

Nabywca Sumowa będzie też decydował o tym, kto otrzyma zgodę na łowienie ryb.

Wicestarosta ma nadzieję, że sprzedaż akwenu nie wpłynie negatywnie na rozwój agroturystyki. Nie jest tajemnicą, że starostwo zarobi na tej transakcji. Do kasy powiatu wpłynie 25 procent otrzymanej kwoty, czyli co najmniej 75 tysięcy zł.

Dodajmy, że Sumowo będzie bodajże pierwszym jeziorem prywatnym w regionie.

Czytaj e-wydanie »

Słodkie okazje z wysokimi rabatami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna