Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krasnopol: Dzieciom zabrali łóżka i pralkę

(h)
Mieszkaniec Jeglińca, który w towarzystwie wiceprzewodniczącego wszedł do budynku i zabrał pralkę, kilka polowych łóżek i 500-litrowy bojler elektryczny
Mieszkaniec Jeglińca, który w towarzystwie wiceprzewodniczącego wszedł do budynku i zabrał pralkę, kilka polowych łóżek i 500-litrowy bojler elektryczny PixaBay
Wiceprzewodniczący rady gminy jest podejrzewany o kradzież rzeczy należących do fundacji, która wspiera dzieci z ubogich rodzin.

- Były to przedmioty porzucone, których organizacja nie chciała - twierdzi radny Wacław Kowalewski. Pokrzywdzeni tego nie potwierdzają. Sprawę wyjaśnia sejneńska policja.

Kilka lat temu warszawska fundacja D.O.M organizowała w budynku byłej szkoły w Jeglińcu letni i zimowy wypoczynek dla dzieci wywodzących się z patologicznych oraz ubogich rodzin. W izbach lekcyjnych pozostały więc polowe łóżka, materace, sprzęt sportowy, czy pralka. Przedstawiciele fundacji twierdzą, że zamierzali zinwentaryzować majątek i mniej zniszczone rzeczy zabrać do Warszawy. Zwłoka wynikała stąd, że ubiegali się o dzierżawę obiektu.

Tymczasem w końcu minionego tygodnia majątkiem organizacji zainteresował się mieszkaniec Jeglińca, który w towarzystwie wiceprzewodniczącego wszedł do budynku i zabrał pralkę, kilka polowych łóżek i 500-litrowy bojler elektryczny.

- Nie mieli do tego prawa - twierdzą w fundacji.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna