Ślepsk Suwałki. Dobry i punkt na koniec serii

Drużyna, w której gra kilku wicemistrzów Europy juniorów, jest bardzo młoda, ale jak najbardziej obliczalna. Prowadzeni przez utytułowanego trenera Jacka Nawrockiego 18-latkowie u siebie ulegli tylko wiceliderowi z Wałbrzycha, pokonali za to lidera z Wyszkowa. Ze Ślepskiem wygrali minimalnie, ale zasłużenie.

- Każda seria kiedyś się kończy i możemy pocieszać się tym, że przegraliśmy z bardzo dobrym zespołem i to na jego specyficznym, dużym obiekcie - mówi Wojciech Winnik, kapitan Ślepska. - Zejdzie z nas niepotrzebna presja śrubowania rekordu kolejnych wygranych. Poza tym, taki lekki zimny prysznic mocno się nam przyda. Przekonaliśmy się, że jeszcze nie jesteśmy mistrzami, że do najlepszych trochę nam brakuje.

Ze zdecydowanie najlepszym Camperem biało-niebiescy bardzo pewnie wygrali tydzień wcześniej w Wyszkowie i to było ich apogeum. W środę rozprawili się z KPS-em Siedlce, ale nie zachwycili. W meczu w Spale, co najlepiej obrazuje wynik meczu i każdego seta, pokazali huśtawkę formy.

- Juniorzy nas nie zdominowali, to my nie potrafiliśmy przełamać własnej niemocy - opowiada Winnik. - Najsłabiej wyglądała u nas relacja przyjęcie - rozegranie. Kiedy dobrze odbieraliśmy serwy gospodarzy, wygraliśmy dwa sety.

Suwalczan mocno zdeprymowała końcówka pierwszej odsłony. Od początku trwała walka punkt za punkt, ale to biało-niebiescy wyszli wreszcie na prowadzenie i wydawało się, że ich doświadczenie weźmie górę. Niestety, ugięli się pod atakami Bartosza Kwolka, Jakuba Zwiecha i Jana Siemiątkowskiego, zmarnowali dwa setbole, a pogrążyli się błędami Kacpra Gonciarza i Krzysztofa Modzelewskiego.

W drugim secie zacięta walka toczyła się tylko do stanu 10:10, nie pomogły dokonywane przez Piotra Poskrobkę zmiany Barłomieja Klutha, Mariusza Schamlewskiego i Jakuba Urbanowicza za Łukasza Rudzewicza, Przemysława Smolińskiego czy Modzelewskiego.
Szkoleniowiec suwalczan miał w Spale ograniczone pole manewru. Nie mógł skorzystać nie tylko z Łukasza Makowskiego, podstawowego rozgrywającego, ale też z Karola Rawiaka, który na przedmeczowym rozruchu skręcił kostkę. W ostatnich spotkaniach Ra-wiak, chociaż wchodził z ławki, popisywał się asami serwisowymi, był też wprowadzany z myślą poprawienia przyjęcia.

SMS PZPS Spała - Ślepsk Suwałki 3:2
(28:26, 25:19, 14:25, 20:25, 15:9)

Ślepsk: Gonciarz, Winnik, Modzelewski, Skrzypkowski, Rudzewicz, Smoliński, Andrzejewski (libero) oraz Kluth, Schamlewski, Urbanowicz.

Pozostałe wyniki 18. kolejki: KPS Siedlce - Stal Nysa 3:2 (25:23, 19:25, 25:21, 22:25, 15:13), Camper Wyszków - Krispol Września 2:3 (20:25, 25:15, 25:20, 22:25, 10:15), Espadon Szczecin - Pekpol Ostrołęka 2:3 (25:12, 15:25, 25:18, 23:25, 13:15), Victoria Wałbrzych - Avia Świdnik 3:0 (25:17, 25:19, 25:14), Kęczanin Kęty - AGH AZS Kraków 3:1 (25:23, 18:25, 25:22, 25:19).