Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Supraśl, Chorosz, Kleosin. Stacje BiKeR poza Białymstokiem

Marta Gawina [email protected]
Istnieje pomysł stworzenia stacji BiKeRów w podbiałostockich miejscowościach. Przeszkodą są jednak pieniądze.
Istnieje pomysł stworzenia stacji BiKeRów w podbiałostockich miejscowościach. Przeszkodą są jednak pieniądze. Archiwum
BiKeRy w Kleosinie, Supraślu i Choroszczy? Jest wielu zwolenników takiego pomysłu. Władze Białegostoku nie widzą przeszkód, ale potrzebne są pieniądze.

Zwolennicy BiKeRów poza Białymstokiem przychodzą do gmin, skrzykują się na portalach
społecznościowych. Tak zrobili m.in. mieszkańcy Kleosina. Założyli specjalną stronę na Facebooku.

- Kleosin jest jednym z najbardziej rozwijających się przedmieść Białegostoku. Swoją siedzibę ma tutaj Wydział Zarządzania Politechniki Białostockiej, co jest z pewnością dużym plusem, aby powstała tu jedna ze stacji BiKeRów. Korzystaliby z niej nie tylko mieszkańcy Kleosina, ale także studenci - piszą na niej.

Przypominają, że Kleosin został już połączony z Białymstokiem ścieżkami rowerowymi, dzięki przebudowanej ulicy Ciołkowskiego. Stronę miłośników BiKeRa na Facebooku już polubiło ponad 600 osób.

Uruchomienie stacji rowerowej poza Białymstokiem jest możliwe.

- Nasze stanowisko nie zmienia się. Białostocka Komunikacja Rowerowa może zostać rozszerzona, jednak sąsiednie gminy muszą partycypować w kosztach. My ich finansować nie możemy. Na to nie pozwala prawo - przypomina Urszula Mirończuk, rzeczniczka prezydenta Białegostoku.

Miesięczne utrzymanie jednej stacji to ok. 6 tys. zł, cały sezon, od kwietnia do listopada, to blisko 50 tys. zł.

- Na razie żadna z sąsiednich gmin nie rozmawiała z nami o miejskich rowerach - dodaje Urszula Mirończuk.

Niewykluczone, że do takich rozmów dojdzie.

- Rowery miejskie do bardzo dobry pomysł i godny zastanowienia się - mówi Teresa Muszyńska, przedstawicielka urzędu gminy w Juchnowcu Kościelnym. Dodaje jednocześnie, że do wójta nie wpłynęły na razie żadne oficjalne prośby w sprawie BiKeRa.

Współpracę z Białymstokiem będzie rozważał Robert Wardziński, burmistrz Choroszczy. Słyszał od mieszkańców, że chętnie korzystaliby z rowerów miejskich.

Burmistrz Supraśla zapewnia, że w połowie roku rozpocznie rozmowy z prezydentem Białegostoku.
- Chodzi nam przede wszystkim o Grabówkę. Chcielibyśmy system uruchomić w przyszłym roku - dodaje Radosław Dobrowolski.

W Białymstoku BiKeRowy sezon rozpocznie się 1 kwietnia. Wcześniej mają odbyć się konsultacje dotyczące lokalizacji rowerowych stacji. Ma być ich bowiem 15 więcej niż rok temu.

Czytaj e-wydanie »

Słodkie okazje z wysokimi rabatami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna