Nie da się ukryć, że Rosjanie przegrali we wtorek wygrany mecz. Jeszcze na niespełna 10 minut do końca spotkania prowadzili z biało-czerwonymi różnicą trzech bramek. Polskim szczypiornistom trzeba oddać jednak to, że końcówkę rozegrali wręcz koncertowo. W ataku byli bezbłędni, a w obronie szalał Sławomir Szmal. Trudno się zatem dziwić, że po meczu radość biało-czerwonych była ogromna.
Rosjanie natomiast mieli prawo czuć się podłamani. Po raz drugi w tych mistrzostwach świata przegrali bowiem jedną bramką. Wcześniej, w podobnych okolicznościach, ulegli reprezentacji Niemiec. W obu meczach zwycięstwo mieli właściwie na wyciągnięcie ręki. Po trzech meczach szczypiorniści trenera Michaela Bieglera mają na swoim koncie porażkę i dwa zwycięstwa. Teraz przed Polakami potyczka teoretyczna najłatwiejsza w grupie, przeciwko Arabii Saudyjskiej. Spotkanie to zaplanowano na czwartek na godz. 17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?