Plakat był formą sprzeciwu wobec wyroków uniewinniających pięciu mężczyzn oskarżonych o płatny seks z nieletnimi wychowankami domu dziecka w tzw. zambrowskiej seksaferze.
We wtorek po plakacie nie było już śladu. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zawisł tam nielegalnie. Gdy tylko sprawa wyszła na jaw, plakat został zastąpiony inną reklamą.
Jeden z mieszkańców ul. Dwornej przyznał w rozmowie z nami, że sąsiad widział młodego chłopaka i dziewczynę, którzy w sobotni wieczór zawieszali plakat. Jeżeli rzeczywiście był nielegalny to tłumaczyłoby wybranie billboardu przy Sienkiewicza, który "wisi" tuż nad chodnikiem i dostęp do niego jest bardzo prosty.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?