- Dotyczyło zabezpieczenia przejazdu, a nie zgromadzenia. Sądziłem, że to zostało zrobione wcześniej. Nie było też pytań na ten temat. Poinformowałem więc, w jaki sposób przejazd powinien się odbyć zgodnie z przepisami - mówił funkcjonariusz komendy miejskiej.
Z powodu braku reakcji władz na wzrost szkód wywołanych w uprawach przez dziki, 8 lipca ub. r. kilkanaście ciągników przejechało dk 19 z działki Roguckiego w Zabłudowie na parking przy białostockim cmentarzu (ul. Suchowolca). Tam miało dojść do zgromadzenia.
Policja uważa, że Rogucki był jego organizatorem. On - że tylko dostarczył zgłoszenie. 24 marca sąd chce jeszcze przesłuchać dwie osoby.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?