W Ełku w sobotę około godziny 14.00 86-letnią kobietę odwiedził mężczyzna podający się za zastępcę prezesa wspólnoty mieszkaniowej i nakazał zapłatę prawie 500 złotych, jako koszt zabudowy balkonu zleconej przez zarząd. Zgodnie z legendą przedstawioną przez oszusta, sam szef wspólnoty nie mógł przyjść, ponieważ był chory. Kobieta zapłaciła wymaganą przez mężczyznę kwotę. Dzień później ten sam oszust pojawił się u 86-latki ponownie. Tym razem kobieta musiała zapłacić jeszcze ponad 200 złotych za ubezpieczenie na wypadek, gdyby podczas remontu balkonu do sąsiadów miała lecieć woda. I tym razem kobieta przekazała pieniądze.
Z kolei w Olecku, w sobotę około godz. 11.00 do mieszkania starszego małżeństwa pod pretekstem remontu balkonu weszło dwóch mężczyzn. Chodzili oni po pomieszczeniach rzekomo oceniając, gdzie mają wykonać prace. Na koniec wizyty zażądali zaliczki. 81-latka przekonana o dobrych intencjach mężczyzn dała im 200 złotych. Po wyjściu mężczyzn z mieszkania małżonkowie stwierdzili, że skradziono im złotą biżuterię wartą 1000 zł.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?