Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rolnicy kupują coraz więcej przyczep z drugiej ręki

koci
Tymczasem rośnie rynek przyczep używanych, który w porównaniu z analogicznym okresem roku 2014 zwiększył się o ponad 43 proc. - informuje agencja Martin & Jacob monitorująca rynek rolniczy.

Sytuacja na rynku nowych przyczep w zasadzie nie uległa zmianie. Udało się utrzymać poziom sprzedaży z ubiegłego roku, co może satysfakcjonować producentów. Patrząc jednak na cały rynek, trudno mówić o sukcesie.

- Podobnie jak na rynku ciągników, tak i w przyczepach, wyraźnie widać zwrot w kierunku towaru z drugiej ręki - mówi Mariusz Chrobot, z firmy Martin & Jacob. - Dynamika wzrostu na rynku wtórnym przyczep jest jednak zdecydowanie większa niż ma to miejsce w ciągnikach. W porównaniu ze styczniem 2014 roku zarejestrowano o 93 używane przyczepy więcej niż obecnie.

Te dane pokazują, że programy zewnętrznego finansowania nie nadążają za zapotrzebowaniem odbiorców
Lider rynku przyczep, firma Pronar, rozpoczął nowy rok od mocnego uderzenia. Zarejestrowano 110 sztuk tego producenta, czyli o 6 proc. więcej niż przed rokiem. W ten sposób Pronar zdobył blisko 39 proc. rynku i niemal trzykrotnie przeskoczył wicelidera z Sokółki. Wspomniany już Metal-Fach wypuścił na rynek 39 nowych przyczep, a więc o 25 proc. mniej niż w analogicznym okresie roku 2014. Trzecie miejsce i 30 rejestracji na koncie to styczniowy wynik Wiletonu. Producent z Wielunia poprawił tym samym ubiegłoroczny rezultat o 7 proc.

Cały czas największą popularnością cieszą się przyczepy o ładowności 10000-12999 kg, na które w styczniu zdecydowało się 82 nabywców, czyli o 5 proc. więcej niż przed rokiem. Zwiększył się także popyt na przyczepy o tonażu 8-9 ton, które styczeń zamknęły z wynikiem 57 rejestracji, a więc o 36 proc. wyższym niż miało to miejsce w analogicznym okresie roku 2014. Podium w tej kategorii zamykają przyczepy o ładowności 6000-6999 kg, które trafiły do 45 odbiorców.

Bezkonkurencyjna w regionach okazała się Wielkopolska, w której zarejestrowano 62 nowe przyczepy, a więc aż o 94 proc. więcej niż przed rokiem. Z takim rezultatem wielkopolanie zdobyli blisko 22 proc. całego styczniowego rynku. Wiceliderem z wynikiem 36 sztuk zostało województwo mazowieckie. W porównaniu z analogicznym okresem roku 2014 sprzedaż na Mazowszu spadła jednak o 20 proc. Przysłowiowe pudło zamyka Lubelszczyzna, w której 32 nabywców zdecydowało się zakup nowej przyczepy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna