Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nastolatek wymyślił, jak zarobić na pomocy społecznej

tom
sxc.hu
Młody mieszkaniec miasta chciał sprzedać bony obiadowe, które dostał jako osoba z biednej rodziny. Domagał się 80 zł.

Ogłoszenie o sprzedaży bonów ukazało się w internecie na początku marca. Jego autorem był nastoletni Kamil.
- Jak to zobaczyłam, to aż mną zatrzęsło - opowiada mieszkanka Augustowa, która nas o wszystkim poinformowała.

Bony otrzymują zarówno dzieci, jak i osoby dorosłe. Za posiłki gimnazjalistów, licealistów i ludzi dorosłych Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej płaci 4,89 zł. Łatwo więc obliczyć, że obiady Kamila, które wydawane są jedynie w dni powszednie, kosztowałyby w marcu blisko 110 zł.
Ogłoszenie zniknęło z internetu. Ale sprawa dotarła do augustowskiego MOPS-u. - Analizujemy ją, ale wszystko wskazuje na to, że postępowanie zostanie umorzone - informuje Teresa Dobko, kierowniczka ośrodka.

Powód? Do sprzedaży najprawdopodobniej nie doszło. W dodatku, Kamil jest osobą niepełnoletnią.
- Przeprowadziliśmy rozmowę z rodzicami. Mamy nadzieję, że więcej taka sytuacja się nie powtórzy - dodaje Teresa Dobko. Uważa, że nawet nie warto o sprawie pisać, bo można chłopcu, który miał już problemy z prawem... zaszkodzić.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna