Budowa biogazowni dobiega końca. W tej chwili trwają ostatnie prace. Chodzi o proces technologiczny związany z jej uruchomieniem - wyjaśnia Bogusław Zduniewicz, prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego w Siemiatyczach, która realizuje inwestycję.
Mowa o biogazowni, powstałej w sąsiedztwie tamtejszej oczyszczalni ścieków. Obiekt będzie oddany do użytku w ciągu najbliższych miesięcy.
- Będzie tu produkowany biogaz, potem przetwarzany na energię. Surowcem do fermentacji mają być ścieki bytowe i przemysłowe miasta Siemiatycze - tłumaczy Bogusław Zduniewicz.
Biogazownia będzie dla wszystkich korzystna. Przyniesie spore oszczędności dla Przedsiębiorstwa Komunalnego. Gaz, który powstanie z fermentacji odpadów, będzie bowiem wykorzystywany do jego potrzeb własnych. - Miesięcznie na opłatach energii możemy zaoszczędzić prawie 20 tysięcy złotych - przelicza prezes spółki.
Zyskają także mieszkańcy Siemiatycz. Biogazownia ma bowiem rozwiązać problem brzydkich zapachów wydobywających się z oczyszczalni ścieków. Ale to nie koniec.
- Zmniejszy się też ilość osadów ściekowych w wyniku fermentacji nawet o 30 procent - mówi Bogusław Zduniewicz.
Z powstania biogazowni powinni być zadowoleni również rolnicy. Pozyskane podczas fermentacji osady będą mogły być wykorzystane przez nich jako nawóz organiczny.
I wreszcie, jest też szansa na nowe miejsca pracy. Wiadomo, że w zakładzie znajdą zatrudnienie trzy osoby. - Chodzi głównie o fachowców, jak automatyk, elektryk i technolog. Obiekt jest nowoczesny i skomputeryzowany - dodaje prezes. Inwestycja pochłonęła 12 mln zł, w tym 7,5 mln zł pochodzi z Unii Europejskiej.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?