SP w Stawiskach. Bożena W. zatrudniła męża i dała mu płatny urlop. Usłyszała zarzuty

- Zatrudniła męża bez zaświadczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do pełnienia obowiązków nauczyciela oraz udzieliła mu niezgodnie z Kartą Nauczyciela rocznego, płatnego urlopu dla podratowania zdrowia - informuje Maria Kudyba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łomży.

Były burmistrz, nauczyciel języka polskiego został przyjęty do pracy 10 grudnia ub. r, a już siedem dni później otrzymał roczny, płatny urlop. Miesięcznie otrzymuje blisko 3,5 tys. zł brutto wynagrodzenia.

- Bożena W. działała w celu osiągnięcia korzyści majątkowych i na szkodę Urzędu Miejskiego w Stawiskach - dodaje rzecznik prokuratury. - Podejrzana nie przyznaje się do zarzucanych jej czynów i odmówiła składania wyjaśnień.

Za ten czyn grozi jej od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Tuż po tym jak Prokuratura Rejonowa w Kolnie zajęła się tą sprawą, Bożena W. w rozmowie z nami tłumaczyła, że zdecydowała się na udzielenie takiego urlopu mężowi po konsultacji z radcą prawnym Urzędu Miejskiego w Stawiskach, z przedstawicielem obsługi prawnej Podlaskiego Kuratorium Oświaty w Białymstoku, a także zasięgnęła porady prawnej prawnika portalu oświatowego.

Według Karty Nauczyciela nauczycielowi zatrudnionemu w pełnym wymiarze zajęć na czas nieokreślony, po przepracowaniu co najmniej siedmiu lat w szkole, dyrektor szkoły udziela urlopu dla poratowania zdrowia, w celu przeprowadzenia zaleconego leczenia, w wymiarze nieprzekraczającym jednorazowo roku. [...] Okres siedmioletniej pracy w szkole, uzasadniający prawo do urlopu, powinien przypadać bezpośrednio przed datą rozpoczęcia urlopu dla poratowania zdrowia.

Przypomnijmy, że mąż pani dyrektor rządził Stawiskami przez ostatnie 12 lat. Walkę o fotel burmistrza przegrał jesienią ub. roku w drugiej turze z Krzysztofem Rafałowskim.

Jednak były burmistrz wciąż o sobie przypomina i dzieli się swoimi poglądami na swoim blogu - Egzorcyzmy nad Polakami. Już w środę w sieci odniósł się do sytuacji swojej żony.