Do kradzieży doszło pod koniec ubiegłego tygodnia. Wtedy to sprawca upatrzył sobie jeden ze sklepów na ulicy Wojska Polskiego w Łomży.
Tam, w ciągu dwóch dni, łącznie ukradł czternaście butelek markowych alkoholi. Najpierw kilkakrotnie wracając do tego samego sklepu wyniósł z niego dziesięć butelek whisky. Jednak najprawdopodobniej było mu mało i wrócił tam następnego dnia. Tym razem jednak próbując zabrać ze sklepu kolejne cztery butelki - tym razem markowej wódki, został zauważony przez jedną z ekspedientek.
Gdy kobieta zainterweniowała i próbowała go zatrzymać, ten wykręcił jej rękę i uciekł. Właściciel lokalu swoje straty oszacował na ponad 800 złotych. O całym zdarzeniu powiadomieni zostali łomżyńscy policjanci.
Policjanci wydziału kryminalnego szybko ustalili i zatrzymali mężczyznę podejrzanego o te kradzieże. Okazał się nim 44-letni mieszkaniec miasta. W czwartek usłyszał dwa zarzuty - kradzieży i kradzieży rozbójniczej. Zatrzymany przyznał się do zarzucanych mu czynów i teraz jego postępowaniem zajmie się sąd. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?