Na ławie oskarżonych Sądu Okręgowego w Białymstoku ponownie zasiadło w piątek pięć osób. To m.in. właściciel białostockiej firmy stawiającej rusztowanie, kierownik budowy i inspektor nadzoru budowlanego.
Suwalska prokuratura oskarżyła ich o narażenie pracowników różnych firm budujących centrum Plaza na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu m.in. poprzez sporządzenie projektu rusztowania niezgodnie z przepisami, umieszczenie złych dźwigarów, nieusunięcie zagrożeń.
Wypadek w suwalskiej galerii handlowej wydarzył się w lutym 2010 roku. Czterech robotników, którzy wykonywali prace wykończeniowe sufitu, spadło z wysokiego na 14 metrów rusztowania. Trzech zginęło, czwarty został ciężko ranny. Okazało, że w konstrukcji rusztowania zawinił dźwigar.
Oskarżeni odpierają zarzuty prokuratury. - Wykonywaliśmy platformę roboczą, którą zakończyliśmy 12 lutego 2010 roku. Potem nie byliśmy już na budowie. Nie wiem, jaka była przyczyna tego zdarzenia - mówił w piątek w sądzie jeden z oskarżonych.
W pierwszym procesie trzy osoby usłyszały wyroki skazujące, trzy zostały uniewinnione. Taki wyrok dla pracownika odpowiedzialnego za BHP jest już prawomocny.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?