O tym, kto otrzyma "Marysieńkę" (nazwa nagrody pochodzi od imienia patronki szkoły Marii Konopnickiej), decydują sami uczniowie w głosowaniu. Dlatego nie dziwi radość tych, którzy w piątek wyróżnienia otrzymali.
- Gdy byłem tu 10 lat temu jako postulant, marzyłem, aby tu uczyć - przyznał kapucyn brat Piotr Anusiewicz, który został "Osobowością Roku".
Najbardziej przyjaznym nauczycielem uczniowie okrzyknęli Mariusza Małkowskiego (historia, WOS). Z kolei w nieco mniej prestiżowej kategorii "Bezwzględny Długopis" nagrodę zgarnął postrach uczniów, nauczyciel geografii Jan Chojnowski.
- Sorry, ale taki mam charakter - dziękował za statuetkę szczególnie tym, którzy na niego... nie głosowali.
Podczas zabawnej gali nagrodzono też najsympatyczniejszego "kota", czyli pierwszoroczniaka, najładniejszy uśmiech itp. Nie brakowało i wzruszeń. Specjalną "Marysieńkę" otrzymał kończący w czerwcu karierę zawodową dyrektor Józef Przybylski. Honorowe statuetki dostali też były prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski i jego zastępcy. Wszystko za wybudowaną pod koniec ub. r. za 9 mln zł nową halę sportową, na którą "drugie" czekało 20 lat.
- 16 grudnia 2014 r., na 400-lecie szkolnictwa średniego w Łomży, otrzymaliśmy od władz przepiękny prezent. Hala wybudowana została z pieniędzy miasta, bez europejskich funduszy, więc możemy na niej zarabiać. Mamy halę piękną i "wolną" - podkreślał dyrektor.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?