Nie ma nawet porównania z tym, co było - mówi prof. Marek Gacko, kierownik Kliniki Chirurgii Naczyń i Transplantacji w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. - 40 lat pracowałem w poprzedniej lokalizacji. Tu jest inny świat.
W minionym tygodniu zaczęły się przenosiny tej kliniki do nowego budynku szpitala, na trzecie piętro. W dawnej lokalizacji sale musiały pomieścić po siedem łóżek, na oddziale brakowało łazienek. Teraz klinika wzbogaciła się też o nowe łóżka i sprzęty. Od dzisiaj będą tu przenoszeni pacjenci.
- Łóżek nam nie przybyło, ale miejsca tak - mówi profesor Marek Gacko, kierownik kliniki. - Jest dużo więcej przestrzeni. Sale chorych są 2,3 osobowe, wszystkie z łazienkami, śluzami. Mamy salę intensywnego nadzoru z pełnym monitoringiem, kamerami, czujnikami. Są przestronne gabinety zabiegowe, USG. Polepszyły się też warunki pracy personelu. Mimo przenosin, klinika działa bez przerwy, jesteśmy bowiem jedynym takim ośrodkiem w regionie i nie możemy się zamknąć na kilka dni.
Jeszcze w tym tygodniu do nowego budynku przeniosą się medycyna nuklearna i endokrynologia, w przyszłym - alergologia, torakochirurgia, laryngologia. Od 13 maja zaczną się przenosiny Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i izby przyjęć oraz oddziału intensywnej terapii.
- Tym samym większa część klinik znajdzie się już w nowym, docelowym miejscu - mówi prof. Lech Chyczewski, rzecznik Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. - Ważne, że pacjenci w końcu będą mieć godne warunki pobytu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?