Na jednej z osiedlowych ulic łomżyńscy policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli opla vectrę. Za kierownicą siedział 37-letni mieszkaniec miasta. Policjanci z uwagi na brak ważnych badań technicznych zatrzymali dowód rejestracyjny auta. Mundurowych zaciekawiło jednak dziwne zachowanie kierowcy, postanowili więc szczegółowo skontrolować samochód.
- Okazało się, że w mieszku przy dźwigni zmiany biegów schowane są woreczki foliowe zamykane strunowo z białym proszkiem w środku - mówi oficer prasowy KMP w Łomży. - Woreczki owinięte były czarną taśmą izolacyjną. Po ich rozklejeniu i zbadaniu okazało się, że w 45 woreczkach znajduje się ponad 40 gramów amfetaminy.
37-latek usłyszał już zarzut nielegalnego posiadania środków odurzających. Sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt. Za posiadanie środków odurzających grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?