W nocy na jednym z łomżyńskich parkingów młoda kobieta oberwała lusterka i wycieraczki, a następnie kilkakrotnie wbiegała na dach auta i zjeżdżała po przedniej masce jak na zjeżdżalni. Wezwani na miejsce mundurowi zauważyli chwiejącą się młodą kobietę, która na ich widok przyspieszyła kroku. Bez problemu ją zatrzymali. Po chwili zjawił się też właściciel aita, który swoje straty oszacował na 600 złotych.
- Badanie trzeźwości 24-latki wykazało ponad 2,3 promila alkoholu w organizmie - mówi oficer prasowy KMP w Łomży. - Młoda kobieta noc spędziła w policyjnej izbie zatrzymań. Została przesłuchana i usłyszała zarzut zniszczenia mienia. Kobieta przyznała się do popełnienia tego czynu i wyraziła chęć dobrowolnego poddania się karze.
Za postępowanie niezgodne z prawem odpowie teraz przed sądem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?