Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Nowinka. Turyści chcieliby połowić, a nie jedynie moczyć kije w wodzie

(tom)
Ludzie mówią, że w jeziorach niczego już złowić nie można.
Ludzie mówią, że w jeziorach niczego już złowić nie można. pixabay
Wędkarze narzekają, że nie ma ryb. Dzierżawcy jezior, iż jest za dużo wędkarzy. - Musimy coś z tym zrobić, bo ludzie bardzo się upominają - mówi Dorota Winiewicz, wójt Nowinki.

Zgłosili się do niej mieszkańcy wsi znajdujących się nad jeziorami Blizno i Blizienko. Ale sprawa ma dotyczyć też innych akwenów. Ludzie mówią, że w jeziorach niczego już złowić nie można. Tracą na tym m.in. właściciele gospodarstw agroturystycznych. Wiele osób odwiedzało je właśnie ze względu na możliwość wędkowania. - A nie moczenia kija w wodzie - dodają właściciele gospodarstw.

Ale Robert Stabiński, dyrektor w suwalskim PZW, które dzierżawi Blizno i Blizienko zapewnia, że akweny są zarybiane w wystarczającym stopniu. - Problem polega na tym, że kiedyś nad Bliznem było 30 domów, a teraz jest 200 - mówi.

Spotkanie w tej sprawie z przedstawicielami PZW, na które gminne władze zapraszają także wędkarzy z innych rejonów, odbędzie się 25 maja w Gminnym Ośrodku Kultury w Nowince. Początek o godz. 17.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna