Do tragicznego wypadku w Łodzi mogło nie dojść. Prokuratura domagała się znaków na rondzie (wideo)
TVN24/x-news
W zeszły piątek (15.05) w Łodzi doszło do dramatycznego wypadku: w samochód, którym jechała czteroosobowa rodzina, uderzyła ciężarówka. Zginęły trzy osoby, w tym dwoje dzieci. Już pół roku temu poprawy bezpieczeństwa na rondzie domagała się prokuratura. Urzędnicy twierdzili jednak wtedy, że zmiany są możliwe dopiero w przyszłym roku. - Zwróciliśmy się do Zarządu Dróg i Transportu o dokonanie zmian w organizacji ruchu w tym punkcie miasta w styczniu bieżącego roku. Uzyskaliśmy odpowiedź, że aktualnie nie jest to możliwe z przyczyn finansowych - powiedział Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.