Ul. Zawadzka. Prezydent unieważnia przetargi. Nie ma pieniędzy na budowę ulic

W związku z brakiem dotacji unijnej na realizację projektu pn. "Usprawnienie drogowych połączeń regionalnych w granicach Łomży - IV etap", prezydent Łomży, Mariusz Chrzanowski, podjął decyzję o unieważnieniu przetargów na realizację zadań w ramach tego projektu.Obejmował on budowę i rozbudowę ulicy Zawadzkiej na odcinku ok. 1,6 km oraz ulicy Wiosennej długości ok. 0,98 km wraz z infrastrukturą techniczną, w tym odwodnieniem tych ulic poprzez ul. Zawady Przedmieście do ul. Przykoszarowej.

- W momencie gdy obejmowałem w grudniu ub.r. urząd Prezydenta Łomży, projekt ten znajdował się na liście rezerwowej projektów kluczowych województwa podlaskiego - informuje prezydent w specjalnym liście. - Według projektu budżetu miasta na 2015 rok, przygotowanego przez poprzednie władze miasta, inwestycja ta miała kosztować 25 mln zł przy 90 proc. dofinansowaniu unijnym. Jak się później okazało, nie były podpisane żadne dokumenty między Miastem Łomża i Urzędem Marszałkowskim, które określałyby dokładne koszty oraz wysokości dofinansowania tego zadania. Podczas wielokrotnych rozmów z Marszałkiem Województwa Podlaskiego, Członkami Zarządu Województwa i wysokimi rangą urzędnikami Urzędu Marszałkowskiego spotykałem się z przychylnością z ich strony i zapewnieniami, że w momencie, gdy znajdą się wolne środki, będziemy mogli liczyć na dofinansowanie powyższego projektu. Kwestią otwartą pozostawała wysokość tego dofinansowania. Dlatego, zachęcony tymi rozmowami, zdecydowałem się na szybkie ogłoszenie przetargów na budowę ulicy Zawadzkiej, rozbudowę ulicy Wiosennej oraz przebudowę i budowę sieci kanalizacji deszczowej w rejonie ulic Przykoszarowej, Zawadzkiej, Wiosennej i Zawady Przedmieście. Niestety, jak zostałem poinformowany, na dzień dzisiejszy pieniędzmi na projekty drogowe Urząd Marszałkowski nie dysponuje. Nierealnym stał się więc termin zakończenia jeszcze w tym roku inwestycji przewidzianych do realizacji w ramach wspomnianego projektu.

Najkorzystniejsze oferty, złożone w ogłoszonych w lutym przetargach, opiewały na łączną kwotę około 20 mln zł. Niestety, bez zewnętrznego dofinansowania Łomża nie jest w stanie zrealizować tych inwestycji tylko ze środków budżetu miasta.

Nie oznacza to jednak, że władze miasta całkowicie rezygnują z realizacji tego projektu. Urzędnicy będę zabiegać o pozyskanie dofinansowania unijnego na powyższy projekt w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020 lub z innych źródeł.

Decyzję, na co zostanie przeznaczona kwota 3 mln zł (1 mln zł środków własnych i 2 mln zł z kredytu) zapisana na ten projekt w tegorocznym budżecie miasta, prezydent podejmie w najbliższym czasie, po konsultacjach z Radnymi Rady Miejskiej Łomży.