Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes spółdzielni mleczarskiej w Mońkach oskarżony. Proces ruszył.

(mw)
Magdalena Kuźmiuk
Przed sądem okręgowym rozpoczął się proces apelacyjny w głośniej sprawie, w której oskarżony jest m.in. prezes spółdzielni mleczarskiej w Mońkach.

Dowody zgromadzone w tej sprawie zostały ocenione w sposób zbyt subiektywny. Sąd przeanalizował je wybiórczo i w oderwaniu od pozostałych - mówiła na rozprawie prokurator.

Dla prezesa MSM w Mońkach Stanisława J. i inspektora nadzoru Mirosława J. chce ponownego procesu. Byłby już trzecim w tej sprawie. W pierwszym obaj zostali skazani za korupcję, w drugim - pod koniec października ubiegłego roku - uniewinnieni.
Z tym rozstrzygnięciem białostockiego sądu rejonowego nie zgodziła się prokuratura, dlatego w czwartek sprawa znów trafiła do sądu okręgowego.

- Już akt oskarżenia w tej sprawie to bubel procesowy, który rzutuje na cały proces do dziś. A sama apelacja prokuratury jest dla mnie absolutnie nieczytelna. Te zarzuty - mówiąc kolokwialnie - nie mają rąk ani nóg - skomentował w swojej mowie obrońca oskarżonych.
Prokuratura zarzuca Stanisławowi J., że w latach 2002-2004 roku przyjął nie mniej niż 347 tys. zł łapówek. Od każdej faktury wystawionej przez firmę Henryka K., która wygrywała przetargi na roboty budowlane w spółdzielni dostawał , według śledczych, 10 proc. wartości opłaconych prac budowlanych. Pośrednikiem w przekazywaniu pieniędzy miał być Mirosław J.

Prokuratura przypisała prezesowi J. m.in. działanie jako funkcjonariusz publiczny. Sąd rejonowy uznał, że prezes nie pełnił takiej funkcji i nie dysponował publicznymi pieniędzmi.
Wyrok za tydzień.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna