Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruch ma ożywić starówkę

Paweł Chojnowski [email protected]
MPGKiM zamontowało słupki wyznaczające trasę dla aut wokół Starego Rynku
MPGKiM zamontowało słupki wyznaczające trasę dla aut wokół Starego Rynku P. Chojnowski
Od poniedziałku będzie można przejechać samochodem, jak dawniej, wokół Starego Rynku. Z deptaka zostanie wydzielona ulica. Mieszkańców do odwiedzenia tej części miasta ma też zachęcić zniesienie opłat parkingowych. Czy ożywi to podupadający handel?

Poprzednie władze tłumaczyły, że to niemożliwe, by przywrócić dawną organizację ruchu na Starym Rynku. Jednak zamiana dwóch pierzei z ulic w deptak i parking, zdaniem działających na starówce kupców, wykończyła handel w tej części miasta. Nowe władze spełniły ich postulaty, by ruch samochodowy przywrócić. Od poniedziałku, 1 czerwca auta znów przejadą przy kamieniczkach, a kierowcy bezpłatnie zaparkują na miejscach postojowych wokół Starego Rynku. To rozwiązanie tymczasowe - na najbliższe cztery miesiące, ale jeśli eksperyment się powiedzie, niewykluczone, że tak już zostanie.

Według wyliczeń ratusza, na samych opłatach za parkowanie miasto "straci" przez te cztery miesiące ponad 17 tys. zł. Około 30 tys. zł pochłonie też ustawienie ozdobnych słupków, znaków drogowych itp. wzdłuż reaktywowanej ulicy. A jakie będą korzyści? Kupcy liczą na powrót klientów na starówkę. Jeśli handel się ożywi, powstaną nowe sklepy, zwiększą się wpływy z podatków lokalnych. Ciężko z kolei wycenić korzyści społeczne i poprawę wizerunku starówki, dawnego serca Łomży, obecnie ledwo już bijącego...

Granitowa kostka, którą wyłożono w 2012 r. dwie pierzeje Starego Rynku (remont kosztował 1,5 mln zł), powinna wytrzymać ruch samochodowy. Nawierzchnia deptaka nie była jednak projektowana z myślą o takim przeznaczeniu. Cała sytuacja pokazuje, że kolejne władze miasta nie mają koncepcji, co zrobić ze Starym Rynkiem. Plany, które zakładały remont zabytkowej Hali Targowej, a także m.in. budowę pomnika Księcia Janusza I i fontanny były zbyt kosztowne w realizacji. Wprowadzane rozwiązania to próba odwrócenia nietrafnych decyzji władz miasta. Na ile będzie skuteczna? Kupcy wiążą ze zmianą duże nadzieje. Mieszkańcy są bardziej sceptyczni.

- Nie uratuje to już tutejszego handlu - uważa spotkany na Starym Rynku mieszkaniec śródmieścia. - Za dużo jest w Łomży miejsc, w które przenieśli się klienci. To duże markety i galerie handlowe na Południu, nowa hala targowa przy dworcu. Według mnie jedynym rozwiązaniem byłoby przeznaczenie tej hali na Starym Rynku na dom kultury. To ściągnęłoby tu ludzi, a nie małe sklepy.

To nie pierwszy raz, gdy miasto odwraca - dosłownie - nieudane decyzje. W 2013 r. po konsultacjach i głosowaniu mieszkańców, radni przywrócili dawną organizację ruchu na ul. Dwornej (odwrócony został kierunek ruchu). Wnioskowali o to lokalni kupcy. Zmiana kosztowała wówczas 15 tys. zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna