Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

System Zarządzania Ruchem rejestruje wjazd na czerwonym świetle. Zielona fala nie działa (wideo)

(MG)
Centrum Zarządzania Ruchem w Białymstoku
Centrum Zarządzania Ruchem w Białymstoku archiwum
Sprawnie działają rejestratory wjazdu na czerwonym świetle. Zdaniem kierowców nie wszędzie sprawdza się zielona fala.

Pewne jest, że ruch w mieście się uspokoił. Kierowcy jeżdżą płynniej, wolniej. Natomiast samo zarządzanie ruchem nie działa jeszcze idealnie. Jednak dajmy mu czas. To dopiero początek - uważa Janusz Warpechowski, białostocki taksówkarz.

System zarządzania ruchem ruszył oficjalnie w czwartek. Łatwiej ma się jeździć głównie komunikacji zbiorowej, ale zyskać mają też zwykli kierowcy. Ci różnie oceniają system, a szczególnie zieloną falę na 12 głównych szlakach komunikacyjnych.

Centrum zarządzania ruchem już działa. Kamery rejestrują wjazd na czerwonym świetle (zdjęcia, wideo)

- Jeżeli nie ma zbyt wielu samochodów, całkiem sprawnie jeździ się po ul. Piastowskiej i Kazimierza Wielkiego. Zdarzyło mi się przejechać tę trasę bez zatrzymywania się - mówi Krzysztof, który codziennie porusza się tędy do pracy.

Gorzej jest na al. Piłsudskiego. - Tutaj trudno dostrzec zieloną falę. Trzeba stać na światłach, ale i samochodów jest więcej niż na innych trasach - podkreśla Janusz Warpechowski.

- Ja nie odczułem żadnej różnicy, jeżdżąc ul. Kopernika, Popiełuszki, czy Żeromskiego. Nie zauważyłem zielonej fali - dodaje kolejny kierowca Michał Zakrzewski.

[Czytaj e-wydanie »](http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20150601/REG00/150609981</a></b><br><br>Pewne jest za to, że sprawdza się wyłapywanie kierowców, którzy wjeżdżają na skrzyżowanie na czerwonym świetle ( w pobliżu Atrium Biała, Popiełuszki - Sikorskiego, Antoniuk Fabryczny - Gajowa, Popiełuszki - Hetmańska, rondo Reagana). Od czwartku kamery zarejestrowały aż 1285 takich zdarzeń. W tej chwili zdjęcia są analizowane. Wiadomo, że są na nich samochody, które przejechały na czerwonym całe skrzyżowanie jak i pojazdy, które zatrzymały się za sygnalizatorem. Zgodnie z przepisami to także jest wykroczenie. <br>Dane kierowców, którzy złamali prawo trafią do straży miejskiej. Ta ma 180 dni na ukaranie mandatem. Za jazdę na czerwonym świetle trzeba zapłacić od 300 do 500 zł.<br><br><br><br><a href=)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna