Czeremcha: Błotna Liga Mistrzów. Błotem lepiej obrzucać się na boisku, a nie w codziennym życiu

Wszyscy jesteśmy mistrzami - mówi Maciej Rant z białostockiej drużyny piłki błotnej Torfowy DrTusz. - Stąd Błotna Liga Mistrzów. Chcemy zarażać tą dyscypliną sportu coraz więcej ludzi. Bo to świetna zabawa i sposób na spędzenie czasu.

Swampions Soccer League/ Błotna Liga Mistrzów to nazwa zawodów, na które zapraszają białostoczanie. Tym razem zamiast biegać po boisku, wykażą się zmysłem organizatorskim. Zawody rozegrane zostaną podczas XX Festiwalu Wielu Kultur i Narodów "Z Wiejskiego Podwórza" w miejscowości Czeremcha. To pierwsze w Polsce zawody skierowane do krajowych i europejskich drużyn piłki błotnej.

- Chcemy, by ta nasza inicjatywa przerodziła się w cykliczne działanie - dodaje Piotr Bendiuk z drużyny. - Stawiamy na integrację, to jest dla nas bardzo ważne.

Miejscem błotnych zmagań będzie Estadio Daj na Luz, czyli Basen na Kahance w Czeremsze. Na potrzeby zawodów powstaną dwa boiska. Rozgrywki rozpoczną się w najbliższą sobotę o godz. 9. Przewidziano start 18 drużyn, w tym dwóch żeńskich. Panie rozegrają mecz pokazowy. 16 ekip męskich zostanie podzielonych na cztery grupy. Dekoracja zwycięzców odbędzie się na scenie festiwalowej na placu Gminnego Ośrodka Kultury w Czeremsze ok. godz. 18.

Podczas błotnych zawodów, zobaczymy na boiskach m.in. mistrzów świata z Turcji, mistrzów i medalistów mistrzostw Polski, Białorusi, zdobywców Pucharu Polski, a swój udział zapowiedzieli maniacy błotnej piłki z Białorusi, Ukrainy, Rosji, Czeczenii, Iranu, Indii, Wybrzeża Kości Słoniowej.

Zasady gry są proste, jak w tradycyjnej piłce nożnej. - Wyjątki są dwa - dodaje Rant. - Kto zgubi but, ten opuszcza pole gry.A na boisku nie może występować ten, kto nie ma poczucia humoru.

Drużyna składa się z 12 zawodników. Na boisku w tym samym czasie może się znajdować tylko sześciu. Strój jest dowolny, ale zawodnicy danej drużyny muszą mieć koszulki w jednym kolorze. Mecz trwa dwa razy po 12 minut.