Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nocne wyścigi uliczne Night Power GP nie odbędą się w te wakacje

Paweł Chojnowski [email protected]
Impreza, mimo że była komercyjna, przyciągała tłumy miłośników motoryzacji z Łomży i regionu
Impreza, mimo że była komercyjna, przyciągała tłumy miłośników motoryzacji z Łomży i regionu P. Chojnowski
Mieszkańcy przyzwyczaili się już, że co roku w sierpniu miasto staje się na chwilę stolicą sportów motorowych, a ulica Spokojna zamienia się w tor wyścigowy. Legalne nocne wyścigi uliczne Night Power GP jednak w te wakacje się nie odbędą.

Nocne wyścigi z serii Night Power gromadziły co roku liczną publiczność na zamkniętej ul. Spokojnej. W bezpiecznych warunkach miłośnicy szybkich aut mogli zmierzyć się z rywalami na odcinku 1/8 mili. Dla miasta była to niezła promocja, dla mieszkańców - ciekawa propozycja wakacyjnej rozrywki. Ale motoryzacyjna zabawa się skończyła. W tym roku nie będzie rundy Night Power GP w Łomży. Poszło oczywiście o pieniądze.

Nie tylko Łomża rezygnuje

Organizatorzy nocnych wyścigów przyznają, że "jesienne wybory bardzo dużo zamieszały w wypracowanym przez lata schemacie współpracy z władzami miast, w których odbywały się wyścigi Night Power GP". Chodzi konkretnie o Łomżę i Słupsk. Organizatorowi nie udało nam się dojść do porozumienia z nowymi władzami tych miast.

- Łomża to miasto, które żyło wyścigami przez cały rok, a atmosfery ul. Spokojnej, która na jedną noc zmieniała się w arenę nocnych wyścigów nocnych, nie odtworzymy w żadnym innym miejscu - wspomina Łukasz Wierciński, organizator Night Power GP. - Natomiast w Słupsku organizacja wyścigów była przyjemnością. Dlatego tym bardziej jest nam przykro i smutno, że w tym roku nie zagościmy w tych miastach.

Smutno jest też wszystkim, którzy od dwóch lat przychodzili na ul. Spokojną, by podziwiać drogie superauta, jak i zwykłe samochody, ale stuningowane tak, że śmiało stawały w szranki z tymi pierwszymi. W ub. roku ponad 70 aut rywalizowało tu w kilku kategoriach. Nocnym wyścigom w Łomży towarzyszyły zawsze inne atrakcje - koncerty, popisy kaskaderskie na motocyklach, prezentacje samochodowych zestawów audio itp. Do miasta zjeżdżali miłośnicy motoryzacji z całego regionu.

W tym roku wyjątkową atrakcją wyścigów (odbyły się już w Olsztynie) był samochód z napędem odrzutowym. Predator osiąga moc 6 tys. koni mechanicznych! Można było wylicytować przejażdżkę tym monstrum. W Łomży tej atrakcji już nie zobaczymy.

Za droga impreza

Dlaczego wyścigi nie odbędą się tego lata w Łomży? Bo organizatorzy chcieli za dużo pieniędzy - twierdzą władze miasta. Kulisy negocjacji jeszcze z początku roku zdradził niedawno prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski na Facebooku.

- Pragnę wszystkich Państwa poinformować, aby zdementować pogłoski i plotki, jakoby miasto nie było zainteresowane tym przedsięwzięciem, że jak najbardziej jesteśmy za organizacją tej imprezy - podkreśla włodarz. - Niestety to nie organizatorom Night Power nie udało się dojść do porozumienia, tylko właśnie nam z organizatorami, gdyż prosiliśmy i negocjowaliśmy jeszcze w styczniu i w lutym koszty wyścigów. Niestety, druga strona nie chciała słyszeć o żadnych negocjacjach, więc została podjęta decyzja o nieorganizowaniu w tym roku tej imprezy, gdyż miasto musiałoby tylko na tą jedną akcję przeznaczyć ponad 50 tys. zł. Z roku na rok impreza jest coraz droższa, a samorządy wcale nie są bogatsze - podsumowuje prezydent.

Patriotyzm zamiast pisku opon

Miasto chciało współfinansować nocne wyścigi kwotą 20 tys. zł.

- Przeznaczając kwotę 50 tys. zł, nie stać nas by było na organizację innych imprez kulturalnych, sportowych, patriotycznych itp., których teraz w mieście jest coraz więcej i cieszą się one uznaniem wśród mieszkańców Łomży i regionu - tłumaczy prezydent.

A co z zawiedzionymi miłośnikami motoryzacji?

- W Łomży istnieje grupa ludzi, pasjonatów, z którymi były prowadzone rozmowy i wspólnie możemy zorganizować coś w stylu "Night Power" o wiele taniej, nie obciążając mocno budżetu. Jeszcze w tym roku rozpoczniemy jej organizację, aby impreza mogła odbyć się na wiosnę bądź bliżej przyszłych wakacji - zapowiada Chrzanowski.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna