Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grafik nocnych dyżurów aptek od lipca do grudnia. Aptekarze uważają, że to niepotrzebne

PCh
Radny Maciej Borysewicz obawiał się jednak, że w całodobowej aptece pacjenci nie dostaną wszystkich dostępnych leków.
Radny Maciej Borysewicz obawiał się jednak, że w całodobowej aptece pacjenci nie dostaną wszystkich dostępnych leków. Pixabay
Miejscy radni ustalili uchwałą grafik nocnych dyżurów aptek od lipca do grudnia. Aptekarze podkreślali, że to niepotrzebne, bo w mieście działa całodobowa apteka. Teraz kolejne placówki, chcąc uniknąć kosztownego obowiązku, przekazują dyżury aptece 24-godzinnej.

Wygląda na to, że podjęta jeszcze pod koniec czerwca uchwała jest formalnym bublem. Samorząd ma obowiązek wyznaczenia dyżurujących nocą, w niedziele i święta, aptek, więc to zrobił. Wcześniej właściciele ośmiu z 32 aptek deklarowali, że nie chcą dyżurować.

Z punktu widzenia mieszkańca wygodniejszym rozwiązaniem jest jedna działająca przez całą dobę apteka w dobrze znanym miejscu. Dyżury nocne pozostałych aptek będą nieopłacalne, bo który klient będzie szukał po mieście aktualnie dyżurującej placówki?

Radny Maciej Borysewicz obawiał się jednak, że w całodobowej aptece pacjenci nie dostaną wszystkich dostępnych leków. Określił ją jako "sklep z apapem i aspiryną", a według radnego, nie można dopuścić do sytuacji, gdy pacjenci zmuszeni będą jeździć nocą do innego miasta po niezbędne leki.

Nie przeszkadza to jednak w "zamianie" dyżurów. Zgodnie z informacjami podanymi na miejskim BIP-ie, Apteka Bliska 24 przy al. Legionów 55 przejęła właśnie dyżury Apteki Medicines przy ul. Kazańskiej oraz Apteki Farmacji przy al. Legionów 40, a także EkoApteki przy ul. Ks. Janusza 1.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna