European Rover Challenge. Studenci Politechniki Białostockiej znów będą zdobywać czerwoną planetę

Faktycznie wakacje spędzamy na politechnice. Na szczęście jest to praca satysfakcjonująca, więc nie narzekamy - zapewnia Maciej Rećko, koordynator białostockiej drużyny Next Team.

Grupa studentów z Wydziału Mechanicznego Politechniki Białostockiej jest jedną z 34 drużyn, które zakwalifikowały się do zawodów European Rover Challenge. Te odbędą się w w Regionalnym Centrum Naukowo-Technologicznym w Podzamczu k. Chęcin (województwo świętokrzyskie) 5 i 6 września.

Spotkają się tu zespoły z całego świata, m.in. ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Turcji, Bangladeszu czy Indii, a także Polski. Dla białostockiej drużyny next team będą to kolejne marsjańskie zmagania. W maju nasi studenci wzięli udział w międzynarodowych zawodach łazików marsjańskich w USA. Zajęli wtedy czwarte miejsce. Teraz delikatnie zmieniają robota, z którym startowali za oceanem.

- Sprawdzona w zawodach w USA konstrukcja podwozia po nieznacznym zredukowaniu wagi jest właśnie wyposażana w całkowicie nowy manipulator oraz poprawiony system komunikacji - mówi Maciej Rećko. - Następnym krokiem będzie przeprowadzenie testów przyjętych założeń oraz ewentualne ich poprawienie. Mamy nadzieję pokazać na co nas stać na ERC 2015.

Przypomina, że białostoccy studenci po raz pierwszy startują w zawodach europejskich. Czekają ich tu nieco inne konkurencje niż w USA.

Oceną konkursu zajmą się specjaliści z sektora kosmicznego, w tym Harrison Schmitt - wybitny geolog - profesor uniwersytecki i były astronauta NASA, który uczestniczył w misji Apollo 17. Wspierać go będą polscy specjaliści w dziedzinie teledetekcji, nawigacji satelitarnej czy geologii planetarnej.

Jak podają organizatorzy ERC oprócz zmagań studenckich zaprezentują się też profesjonalne roboty, wykorzystywane przez wojsko czy policję.

W ramach spotkania z gośćmi specjalnymi, zorganizowana zostanie również wideo konferencja z Andy Weirem, autorem powieści Marsjanin, na podstawie której realizowany jest film w reżyserii Ridleya Scotta i główną rolą Matta Damona.