Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypożyczył samochód, zgłosił jako kradziony i chciał sprzedać

dd
Teraz razem z pomagającym mu 29-latkiem trafili do policyjnego aresztu, a ich postępowaniem zajmie się dalej sąd.

W nocy z poniedziałku na wtorek do dyżurnego grajewskiej policji zadzwonił mężczyzna, który zgłosił, że przed chwilą z ulicy Wojska Polskiego ktoś ukradł mu samochód. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci. Zgłaszający od razu wskazał mundurowym kierunek, w którym odjechał złodziej, a następnie razem z funkcjonariuszami rozpoczął poszukiwania skradzionego forda.

Chwilę później policjanci odnaleźli utracone mondeo w rejonie stacji paliw przy ulicy Kopernika oraz zatrzymali znajdującego się przy aucie mężczyznę. Okazało się, że jest to 29-letni mieszkaniec Grajewa. Zgłaszający wskazał go, jako sprawcę kradzieży. Grajewianin był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. 29-latek przyznał się do kierowania pojazdem, jednak miał zupełnie inną wersję wydarzeń.

Twierdził, że razem przyjechali do Grajewa i nie doszło do żadnej kradzieży. Wtedy, w wyniku policyjnych ustaleń, wyszło na jaw, że ford figuruje, jako utracony na terenie Szwecji. Dalsza praca mundurowych pozwoliła na rozwianie wielu niejasności dotyczących tej sprawy. Z informacji funkcjonariuszy wynika, że zgłaszający kradzież samochodu 33-letni mieszkaniec Warszawy wypożyczył forda w Szwecji i przyjechał nim do Polski. Przyznał policjantom, że chciał go następnie sprzedać na Litwie, a w celu uniknięcia odpowiedzialności za niezwrócone do wypożyczalni auto upozorował jego kradzież.

Jak tłumaczył miał problemy finansowe i w ten sposób chciał je rozwiązać. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu, a funkcjonariusze wyjaśniają teraz dokładne okoliczności całej sprawy. 33-latek usłyszał już zarzut przywłaszczenia powierzonej rzeczy, natomiast Grajewianin odpowie za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości, bez prawa jazdy i w czasie obowiązywania zakazu sądowego prowadzenia pojazdów. Dalej postępowaniem obu mężczyzn zajmie się sąd.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna