32-letni Łukasz D. pracował jako handlowiec w białostockiej spółce zajmującej się m.in. sprzedażą używanych aut. Pod koniec 2013 roku wyszło na jaw, że Łukasz D. przez wiele miesięcy okradał swojego pracodawcę. Podrabiał faktury i pozorował transakcje sprzedaży fordów. A pieniądze trafiały do jego kieszeni. Właściciele firmy zawiadomili prokuraturę.
Wiadomo, że oskarżony sprzedał 14 przywłaszczonych fordów. Większość poniżej ich wartości lub z minimalną marżą. Jego klienci nie mieli pojęcia, że samochody pochodzą z przestępstwa.
Wyrok jest nieprawomocny. Po jego ogłoszeniu sąd zdecydował o zatrzymaniu i tymczasowym aresztowaniu Łukasza D. 32-latek nie pojawił się w sądzie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?