Na naszych łamach chciał się pochwalić nietypowym okazem. Na swojej działce przy ul. Kryńskiej, przy rzece Supraśli wyhodował ziemniaka, który waży dokładnie 93 dekagramy i ma dość specyficzne kształty.
- Jeden taki ziemniak wystarczyłby na obiad dla całej rodziny - mówi pan Jan. - Po raz pierwszy wykopałem coś takiego. To naprawdę wielki, choć nietypowy sukces.
Długo nie mógł się zdecydować, co z nim zrobi. Zapewniał, że na pewno pokaże koleżankom z pracy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?