Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rail Baltica. Kolej do Suwałk i Ełku na razie stoi w bardzo długiej kolejce

Tomasz Kubaszewski [email protected]
Archiwum
Cała trasa Rail Baltica ma powstać do 2023 r. Trudno uwierzyć, że ten termin jest realny.

Zakończyły się konsultacje Krajowego Programu Kolejowego do 2023 r. Jak już informowaliśmy, na liście podstawowej znalazł się tylko jeden odcinek trasy Rail Baltica - z Warszawy do Białegostoku. Reszta, czyli linia z tego ostatniego miasta do granicy z Litwą (przez Ełk i Suwałki) została umieszczona dopiero na 144. pozycji i to listy rezerwowej.

Niedługo po tym, jak o tej sprawie napisaliśmy, zareagował Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk. Uznał, że skoro jest tyle ważniejszych inwestycji, istnieje bardzo poważne zagrożenie, że porządna kolej nigdy do północno-wschodniej Polski nie dotrze. Swoje uwagi, w ramach konsultacji, prezydent przesłał do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, które kolejowy program firmuje. - Zwrócił też uwagę, że bez odcinka z Białegostoku do granicy trasa Rail Baltica nie spełni swojej funkcji - mówi Kamil Sznel, prezydencki asystent. - Nie połączy bowiem centrum Europy z państwami nadbałtyckimi.
Renkiewicz zaapelował także do parlamentarzystów z województwa podlaskiego, by wsparli jego wniosek o przesunięcie inwestycji na listę podstawową i to na taką pozycję, która gwarantowałaby zbudowanie całej trasy.

Sprawą Krajowego Programu Kolejowego zajął się Podlaski Zespół Parlamentarny, w skład którego wchodzą wszyscy posłowie z naszego regionu, za wyjątkiem przedstawicieli PiS. Jak mówi Bożena Kamińska z PO, przewodnicząca zespołu, kwestia odległej pozycji na liście odcinka Białystok - granica państwa była poruszana podczas rozmów z przedstawicielami resortu infrastruktury. A ci mieli zapewnić, że martwić się nie ma czym. Bo do 2023 r. cała Rail Baltica będzie gotowa. Jednak zadowalająca odpowiedź na pytanie, dlaczego w takim razie inwestycja znajduje się na liście rezerwowej, nie padła.

Pytany przez nas o tę sprawę Piotr Popa, rzecznik prasowy ministerstwa odparł, że projekt programu hierarchizuje inwestycje według ich ważności. Te z listy rezerwowej będą realizowane, jeśli najważniejsze budowy okażą się mniej kosztowne i w ten sposób wygospodarowane zostaną dodatkowe środki. Popa przypomniał też, że kolejowy program wciąż nie został zatwierdzony. Zmiany są więc możliwe.
Na razie nie wiadomo, kiedy poznamy wersję programu po konsultacjach.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna