Środkowa Narew - polska Amazonia

Tutaj zaczyna się otulina a od Bokin obszar Narwiańskiego Parku Narodowego. Gospodarzem odcinka aż do Rzędzian jest wspomniany NPN z siedzibą w Kurowie. Wędkarza obowiązuje karta wędkarska PZW a niezrzeszony może wykupić zezwolenie. NPN dające uprawnienia do wędkowania. Ten odcinek Narwi bardzo trafnie został nazwany "Polską Amazonią". O wędkowaniu i zwyczajach ryb dowiedziałem się od świetnego fotografa przyrody ale i nie gorszego wędkarza - Jurka Fedorowicza. Od wielu lat upodobał sobie ten obszar, poznał rzekę, i odnosi tutaj piękne rezultaty. A oto Jego opinie. Uchla również swoje tajemnice dla wędkarzy - Czytelników Gazety Współczesnej:

- niewielka odległość od Białegostoku (20 do 35 kilometrów);
- nie spininguje ale potwierdza znaczną ilość suma, szczupaka i okonia, szczególnie w odnogach;
- obserwuje spadek kłusownictwa, który wynika z aktywności straży NPN a także naturalnego odchodzenia pokolenia miejscowych, którzy czynili to "z dziada, pradziada";
- ulubioną przynętą jest groch. Zakłada 1-3 ziarna na haczyk nr.4 zanęca również grochem. Uważa, że koszyczek zanętowy może płoszyć rybę. Stosuje tylko ciężarek ołowiany, w zależności od ruchu wody od 10 do 20 gramów. Ważne aby żyłka swobodnie przesuwała się w nim - większa ryba jest bardzo ostrożna i gdy tylko poczuje opór, przerywa branie. Stosuje bardzo delikatne końcówki wędek;
- kolor haczyka nie powinien odróżniać go od barwy stosowanej przynęty;
- łowi najczęściej z brzegów zmienia miejsca poszukując ryby.

Za miejsca godne polecenia uważa:
1. Odcinek w Bokinach w dół od mostu

2. Topilec Kolonia. Dostępny tylko prawy brzeg

3. Izbszcze - Kurowo. Możliwość wędkowania wyłącznie z łodzi

4. W Waniewie na niewielkim odcinku możliwość wędkowania z brzegu, reszta rzeki dostępna tylko z łodzi. W Waniewie istnieje możliwość wynajęcia łodzi, a nawet wioślarza - przewodnika. Na nocleg zaprasza gospodarstwo agroturystyczne.

5. Okolice zerwanego mostu w Kruszewie.

6. Rzędziany to zarówno gospodarstwo agroturystyczne przyległe do starorzeczy jak i biegnąca nieopodal Narew przegrodzona jazem. Do Rzędzian skręcamy z szosy warszawskiej. Kwatera agroturystyczna "U Żendziana" jest ostatnim zabudowaniem we wsi (nr 17). Gospodarz udostępnia łodzie i kajaki za symboliczną opłatą. (tel. 085-7182470 kom.608860209). Starorzecza obfitują w lina, amura, płoć i szczupaka. 600 metrów dalej dojedziemy żwirową drogą do właściwej Narwi. Rzeka posiada tutaj całkowicie inny charakter - zmeliorowana przed laty przypomina prosto biegnący kanał. Wyjeżdżamy prosto na piętrzący wodę jaz. Obowiązuje zakaz parkowania obok niego i zakaz wędkowania po 100 metrów w obie strony. Jurek twierdzi, że dopiero tutaj występuje kleń w ilości nie przypadkowej. Wiosną poleca łowienie poniżej, a jesienią powyżej śluzy. Dobry dostęp z obydwu brzegów. Dalej Narew płynie wyprostowanym korytem z nielicznymi zakolami. I w tych zakolach pojawił się sandacz. Na przynętę poleca fileciki z rybek słodkowodnych uzbrojone pojedynczym haczykiem.

7. Jadąc szosą przez Złotorię do Tykocina niemal cały czas widzimy po prawej stronie rzekę. Skręcamy w prawo przy drogowskazie do wsi Lipniki. Po przejechaniu wsi droga asfaltowa przechodzi w żwirową, która dojeżdżamy do samego koryta Narwi. To dobre łowisko szczupaka, ale również leszcza i płoci. W prawo ciągnie się aż do wsi Góra starorzecze. We wsi możliwość przejścia przez jaz na drugi brzeg. Oba brzegi łatwo dostępne. W wymienionych łowiskach występują według populacji: leszcz, płoć, szczupak, okoń, lin, sum, boleń, sandacz.